W cienistym tataraku
wypłynę na zielone jeziora
rozrzucę pył marzeń dookoła
jak onegdaj sypano ziarno dłonią
na spulchnione podniebne pola
rozszeleszczę ciszę wierszem
uskrzydlę miłość co drzemie jeszcze
rozniesie się echem bociani klekot
szuwary zaszumią szczęściem
będę czekała w cienistym tataraku
u brzegu w majowym sitowiu
rozedrgana jak wschodząca trawa
zakochana w kropli błękitnego deszczu
całuj moje usta... mój wieszczu...
Komentarze (44)
Ujmujące rozmarzenie,
z ogromnym podobaniem wiersza,
pozdrawiam serdecznie:)
Ładnie
Pozdrawiam serdecznie:)
Pięknie dziękuję Szanownym Gościom, za przemiłą wizytę
i bardzo ciepłe słowa w komentarzach.
BordoBlues- bardzo mi miło, że wiersz się podoba.
Skorzystałam ze swobody, jaką daje wiersz wolny
(odnośnie rymu). Zastosowałabym Twoją sugestię, gdyby
wiersz miał rodzaj biały. Wielokropek został użyty dwa
razy dla podkreślenia emocji. Pięknie dziękuję za
sugestie i poświęcony czas.
Serdecznie Was pozdrawiam
Puenta, będąca ostatnim wersem i zawierająca dwa
wielokropki może się podobać, ale i może się nie
podobać. Mnie akurat tak nie do końca.
Sam wiersz mi się podoba, bo inaczej bym go nie
komentował.
Na pewno zlikwidowałbym rym wierszem/jeszcze, bo po co
jeden rym w wierszu wolnym. Wystarczy napisać np.:
rozszeleszczę ciszę wierszem
uskrzydlę miłość co jeszcze drzemie.
Pozdrawiam serdecznie i wybacz uwagi. :):)
Proszę się nie utopić w tym jeziorze pełnym
tataraku...a wiersz piękny...pozdrawiam serdecznie.
Bardzo ładnie :)
Poetycko i pięknie.
Podoba mi się- widzę Cię w tym tataraku taką czekającą
na miłość.
Ostatnio wpatrywałam się w te bociany, jak klekotały
nad rzeką, cudowny widok do którego znowu
przeniosłaś...Pozdrawiam z + :)
Piękne rozmarzenie,
co prawda tatarak, nie kojarzy mi się najlepiej, bo z
filmem A. Wajdy, który jest związany z tematyką
odchodzenia, powstał, po śmierci męża K. Jandy, ale to
tak na marginesie, Twój wiersz ma zupełnie inny klimat
i bardzo mi się podoba.
Pozdrawiam serdecznie, Larisko :)
* rozmarzenia...
mialo byc. :)
Wielkie pragnienie miłości. Śle moc serdeczności:)
Wiersz Twoj mnie chwycil w romarzenia kleszcze...
pisz jeszcze... +++
Elegancko wyszlo, Lariso.
Lacze serdecznosci. :)
...
a gdy jezioro otoczy mgła uniosę się i popłynę z nią
do krainy snów
...
Pozdrawiam serdecznie, +
Miłego wieczoru