Confessions
https://youtu.be/M-6QmF9xP1o
lubię to nasze byłe miejsce —
tam wiatr
kołysze się wciąż pomiędzy długimi
pasmami włosów
jest twoja twarz szczęśliwa
dumna wyrazista i oczy
co nie zdradzą łatwo tajemnic
wtedy nie miałam czasu
na drobne rzeczy i bałam się
że nie zdążę zapisać dialogu
a kiedy dowiedziałam się
że twój samochód...
potem już
nic nie miało znaczenia
chciałabym cofnąć się chociaż
o jeden wspólny dzień
czas jest drogocenny
a lata uczą tego czego
dni nie widziały
wolno następuje noc
i wszystko rozwieje się w ciszy
wątpię
czy odnajdę w sobie cząstkę która
ma coś jeszcze do powiedzenia
Komentarze (59)
Dotykasz wierszem duszy, tak jak muzyka Edgara
Tuniyantsa. Pięknie napisane i zilustrowane. Pointa
bardzo prawdziwa - graniczne doświadczenia odbierają
zdolność mówienia na długo. Pozdrawiam serdecznie :)
ja tę cząstkę w Tobie widzę ...jestem optymistą
Słoneczko moje...
Bardzo wzruszające wersy, smutku, tęsknoty i głębokiej
refleksji nad życiem i przemijaniem, śmiercią oraz
samotnością Tej osoby, która pozostała, pozdrawiam
ciepło, śląc serdeczności.
Trzeba żyć dalej (a żyć, to też tworzyć). Zawsze, gdy
ktoś bliski umrze są wyrzuty sumienia, że czegoś nie
zdążyliśmy mu powiedzieć, czegoś wysłuchać, o coś
zapytać. Ale jest też nadzieja, że spotkacie się "po
drugiej stronie" (oby jak najpóźniej) i wszystko da
się jeszcze dopowiedzieć do końca.
Rozbudzasz wyobraźnię i skłaniasz do refleksji nad
kwestiami życia.
No cóż, samotność ma różne przyczyny czasami
niezależne od nas.
Pozdrawiam.
Marek
Wzruszasz:( pięknymi słowami i nutką...
bardzo wzruszający wiersz...
pozdrawiam promyczku :)
Twój wiersz Promyczku to libretto tej pięknej
muzyki...
Całość - olśniewająca...
Serdeczne pozdrowienia:)
Witaj,
wybrałaś mało znane określenie dla tych
dramatycznych, chociaż pięknych, przez ich
zabarwienie uczuciowe wersów/ wyznań.
Udało się w dodatku dobrać odpowiedni link -
chociaż slowo udało jest trochę pejoratywne...
Pozdrawiam serdecznie./+/
Niesamowicie.
Niesamowity nastrój wytworzyłaś. Serdeczne
pozdrowienia. M
Moc smutku i tęsknoty. Szrama w sercu na zawsze
zostanie. Oby przestała jak najszybciej krwawić.
Pozdrawiam cieplutko:)
Dużo tu smutku, a wiersz piękny...
Pozdrawiam serdecznie :)
Wierzę święcie, że PL-a już tę cząstkę odnalazła...
Dużo tutaj smutku, ale przepiękna to liryka. Jak
zawsze u Ciebie, Aniu.
Pozdrawiam ciepło :-)