Cud Wiary
wciąż przyłapuję się na tym
że modli się we mnie wszystko
prócz dłoni
a modli się tak gorliwie
iż nie ma jaśniej płonącej świecy
w całej okolicy
jednak dłonie milczą
tą ciszą upartą
zaciśniętą w pięść
nie godząc się
na bezradność
nawet
za cenę cudu
autor
dark apostle
Dodano: 2023-07-10 18:00:35
Ten wiersz przeczytano 524 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
Uu, wymownie.
Oby ręce do modlitwy dołączyły.
Kto sobie sam radzi temu cuda niepotrzebne ;)
dziwna ta modlitwa z zaciśniętymi pięściami...
I mnie Twój wiersz zatrzymał,
pozostawiając w refleksji,
pozdrawiam serdecznie.
Wiersz refleksyjny, na pewno zatrzymuje, skłania do
przemyśleń.
Pozdrawiam serdecznie :)
Wiersz skłania do zadumy.
Pozdrawiam serdecznie
Wiersz zwrócił na siebie moją uwagę. Ładnie. :)