Czas na ciszę
Jest czas na ciszę i czas na słowa.
Bezdźwięczna przestrzeń znaczniej
wymowna.
Ubiera swoje złote sukienki.
Milczenie darem przecież bezcennym.
Pośród tysiąca znaczeń i wierszy
słowo się staje czasem siermiężnym.
Zamiast rozjaśnić, spuentować szczodrze,
prowadzi myśli gdzieś na manowce.
Komu potrzebne trele morele?
Powiedzieć skłonne nigdy za wiele.
Dusza się skłania ku cichym wersom,
rozmowie spojrzeń, dłoni. Wykrzeszą
te najpiękniejsze baśnie o życiu.
Zamiast coś szepnąć – milczeniem
przemów.
Serce zrozumie. Strona po stronie
możemy czytać prawdę o sobie.
Komentarze (18)
Madziu nie mogę milczeć...to jest piękne:) pozdrawiam
serdecznie
Cisza też czasem jest dobra :)
Lepsza cisza niż grafo.