CZEKOLADA
Potrzebuję czekolady
zjeść ją muszę, nie ma rady!
Gdy rozpłynie mi się w ustach,
słodka będzie to rozpusta...
Z orzechami, z bakaliami,
kokosowymi wiórkami,
zwykła mleczna, gorzka, biała
dla mnie każda jest wspaniała!
Smak rozpieszcza mnie od lat,
ty też pewnie byś ją zjadł?
Moja słabość, grzeszna wada -
pyszna, pyszna czekolada...
Komentarze (25)
I ja lubię w każdej postaci czekoladę. Pozdrawiam
Jolu:)
Uwielbiam czekoladę. Słodko pozdrawiam
tu
/Ten smak od lat rozpieszcza mnie,
na języku poczuć go chcę!/ jak zjesz, proszę, popraw
rytm :))
Słodki wiersz :)
Nieco rozbiegł Ci się rytm ( nierówna ilość zgłosek )
,ale wiesz co? Strasznie lubię czekoladę z Biedronki.
Nazywa się toffi. Acha - chciałaś kawał. Nie mogę
zawieść mojej miłośniczki kawałów.Masz:
Jedzie facet pociągiem. W przedziale siedzi baba z
przykrytym czymś koszykiem. Facet wyjmuje czekoladę,
otwiera i częstuje babę, a baba na to:
- Ja dziękuje, ale może Dziungwa zechce.
Bierze czekoladę, odkrywa przykrycie koszyka, słychać
chrum, chrum, mlask, mlask, chrup, mniam i baba
wyjmuje sam papierek od czekolady. Facet dziwi się "co
to jest ta Dziungwa"?
Jadą, jadą facet wyjmuje butelkę wody. Baba nie chce,
ale mówi, że może Dziungwa się napije. Wkłada butelkę
do koszyka: chluup, chluuup, mlask, plask i wyjmuje
zgniecioną pustą butelkę. Facet znowu się zastanawia
"co to za stwór"?
Baba chcąc wyjść do WC, prosi faceta o popilnowanie
koszyka. Facet się zgadza. Baba idzie, a on się
zastanawia: "zajrzeć? nie zajrzeć? zajrzeć? nie
zajrzeć? zajrzę, muszę zobaczyć co tam jest".
Odkrywa kocyk, patrzy - a tam DZIUNGWA.
Ja właśnie pije mniam :-)
Fajny wiersz, ja nie przepadam za słodkościami ale
nie ma rady też mam słabość do czekolady. Cieplutko
pozdrawiam.
nabrałem ochoty na twoja czekoladę -ładnie zgrabnie
czekoladowo napisane
Pozdrawiam Bolesław
witam,uśmiechnęłam się do Twojego wiersza ,taki sodki
i kuszący,miłego dnia.)))
Dobrze Cię rozumiem . Ja także uwielbiam słodycze .
Pozdrawiam i życzę mnóstwa słodkich chwil .:
)