Człowieczeństwo
Ile kłamstwa siedzi w prawdzie,
jak wycisnąć z pieprzu łzy,
gdy dobiegasz już do celu,
on gdzieś znika – wierzaj mi.
Uśmiech w sarkazm się zamienia,
nawet dziecko o tym wie,
kiedy rączki swe wyciąga...
to jak myślisz – czego chce?
Nikt nie uczył ich radości,
nie nakręcał jak zabawki,
ale jakoś samo z siebie
trzyma życia się jak ssawki.
Oczy w duszę się wwiercają,
łzy z radością myją oczy
i ten szczebiot ujmujący,
tak potrafi cię zaskoczyć.
Czemu usteczek podkówki
nie słychać na bruku,
czemu żar tych oczu
ognia nie roznieci.
Czemu, czemu, czemu?
Zawsze to pytanie,
każde życie jest radością
i niech tak zostanie.
autor
karl
Dodano: 2017-01-14 12:48:15
Ten wiersz przeczytano 1971 razy
Oddanych głosów: 21
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (21)
Pytania należy zadawać tylko
tylko w zakresie gdy są na nie odpowiedzi. W innym
przypadku usłyszysz kłamstwo lub zostaniesz wyśmiany.
Każdy ma swoją wartość,
człowiek, życie wszystko
Pozdrawiam miłego popołudnia
nie zazna prawdziwej miłości
ten kto nie zna życia wartości...
+ Pozdrawiam
Dużo prawdy ładnie podanej.
Pozdrawiam:)
Każde życie jest wartością.
Tak, niech tak zostanie :) Pozdrawiam serdecznie +++