* * *(czy coś się zmieni tej...
* * *
Czy coś się zmieni tej jesieni?
Czy nasze myśli rozszalałe
tętniące siłą i radością
a czasem ciche
codziennością
nagle umilkną w gwarnym tłumie?
A może Któreś z Nas zrozumie -
że piękne myśli są jak obraz
na porcelanie malowany..
tak ładnie błyszczy w pełnym słońcu,
i taki kruchy jest - bez ramy..?
A może życie nas nauczy,
jak z kilku nitek ocalonych,
upleść znów złoty sznur
do kluczy
od drzwi zbyt mocno
uchylonych?
Łódź 04.01.2006
autor
SzaryWilk
Dodano: 2007-09-12 01:44:59
Ten wiersz przeczytano 1221 razy
Oddanych głosów: 49
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (24)
..chetnie zaglebiam sie w slowa Twoje, gdzies zawsze z
zycia zaczerpniete, glebokie... // innoscia stronisz w
nich od wszystkich i to Cie wlasnie wyroznia, czego Ci
zycze na dlugie jesienne chwilae... // pieknie
ubarwione slowa, sa soba i to jest ich zaleza! //
Salve Ci
Piękne myśli i uczucia trzeba chronić, bo łatwo mogą
zostać zdominowane przez złe emocje. Jeśli jednak choć
"kilka nitek" ocalało, to na pewno warto próbować
odtworzyć "złoty sznur"...
Piękny, refleksyjny wiersz.
Jak Ty potrafisz przekonać czytelnika swoimi słowami
Wilku, masz dar którego można tylko zazdrościć.
Powrócę do Twoich wierszy, warto je przeczytać.
Wiersz po prostu ma w sobie to "coś". Zmusza do
refleksji. Zatrzymuje.
Dawno Cię nie było Szary Wilku,choć słuchy o Twych
poetyckich dokonaniach docierają z różnych miejsc.
Ładny .ciepły wiersz z dużą nutą optymizmu.Może warto
wyłuskać z gwarnego tłumu coś trwałego?Zawsze jest
nadzieja,gdy ocalonych jest choć kilka nitek.Zyczę Ci
powodzenia i pisz częściej.Pozdrawiam.IRYS.
Nie tylko w jesieni cos winno sie zmienic. Jesli jest
co ocalac, to trzeba ocalac! Chyba warto...
Jak milo cie znowu widziec !Wiersz przeczytalam
wstrzymujac oddech, za to pozniej moglam odetchnac
pelna piersia. Sliczny, nostalgicznie
jesienno-zyciowy. Ku przemysleniom!
To od nas samych zależy jak chcemy przeżyć kolejną
jesień...wyciszone mysli czy zółtawo-czerwone potoki
serca
Przeważnie walczymy, by drzwi choć trochę uchylić, Ty
piszesz o pragnieniu przymknięcia tych, które nie
skrywają już tajemnicy. Dla mnie to myśl odkrywcza.