Dane kontaktowe
O telefon,
telefon proszę do nieba.
Święta blisko, zadzwonię.
Babcia czeka
opowiem wszystko
o tęsknocie, miłości,
prawnukach, pewnie
w albumie zdjęcia szuka.
Albo o adres, słów kilka
napiszę, że smutno bez niej
i całą ciszę
wypełnia wspomnienie.
Marzenie... mam marzenie.
Ujrzeć szczęśliwą
w boskim ogrodzie.
Uwierzyć szczerze,
że radość ma co dzień.
autor
sylwiam71
Dodano: 2010-04-01 20:49:35
Ten wiersz przeczytano 846 razy
Oddanych głosów: 25
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (20)
śliczny wiersz - wzruszyłam się - też tak właśnie
tęsknię - tylko, że za mamą - pozdrawiam
Szkoda, wielka szkoda, że nie ma telefonów do nieba,
często jednak się zdarza, że zapominamy o tych co
jeszcze są wśród nas.
Sylwiam, piękny wzruszający w swojej prostocie wiersz,
dziękuję:)
Tak... tyle spraw do załatwienia przed świętami...
niektórych nie damy rady dokończyć... pięknie.
Pozdrawiam cieplutko :):)
Piękne masz marzenie ujrzeć szczęśliwą w boskim
ogrodzie, podoba mi się. Pozdrawiam:)
Jest, jest w boskim ogrodzie i patrzy na Ciebie z
miłością. Cieplutko w Twoim wierszu. Przedświątecznie
pozdrawiam.