dawno temu
odeszłaś dnia pewnego
szepnęłaś tylko żegnaj
za chwilę runął świat
i moje ciche pragnienia
serce zaczęło boleć
zabrałaś wszystkie marzenia
zabrakło w tobie pokory
mi pozostała nadzieja
dzisiaj jestem już wolny
przez lata składałem życie
budowałem widok na jutro
dodając otuchy skrytej
teraz dzwonisz i płaczesz
pragniesz kontaktu ze mną
nie chcę cię więcej widzieć
uczucia odeszły daleko
serce przestało boleć
słucham innej muzyki
która do snu leciutko
mnie zawsze kołysze
Komentarze (32)
widać tak los zrządził a widać wyraźnie żeś
zawiedziony
pozdrawiam serdecznie:)
głosuję