des-de-many
patrzę widzę oglądam - świat jest dziwny a my pomiędzy młotem a kowadłem... WARTOŚCI ? ... woda
świato-czuła wrażliwa gąbka świata
albo zgnije wnętrzem stęchłym
od znieczuleń wolnej woli
albo stalaktyt
mimo sumienia nieruchomo zbiera
kropla po kropli codzienność
by NIC nie czuć by nie cierpieć
"łysek z pokładu idy"
w nieustannej masce schowane ja
błyskające ślepia marzą by mieć
z wyższej półki cokolwiek
światopogląd - bajka wśród baśni
jest co jest zbierane na tacy
okruszyny ze stołu pot zmywa cele
oto jestem bo jestem
każdy dzień wiem że nic nie wiem
apogeum trwa w niemym KINIE
tutaj teraz - potem kto go wie...
Komentarze (19)
Wszystko się rozbija o te 'many'...
A ja znam rosyjskie słowo "obmanywać", którego
rdzeniem jest wyraz 'many', końcówka 'ać' i
przedrostek 'ob'. Zaś znaczenie tego słowa =
oszukiwać. I tylko chwila zastanowienia i... wszystko
jasne po co wymyślono pieniądz.
przyznam, że i ja coraz mniej rozumiem świat...
pozdrawiam :)
wiersz skłania do zadumy.
Wiersz prowokuje do zatrzymania i zadumy nad życie.
Pozdrawiam serdecznie:)