Dialog liryczny
Czy kochasz mnie mój panie,
czy lubisz jeść ze mną śniadanie?
Kocham! całym sobą,
jesteś moich dni ozdobą.
Tyś rozkoszy muzą,
wiecznie kwitnącą różą.
Kocham jak kwitnący bez,
w makijażu bez niego też.
Nocą i o poranku,
na balkonie i na ganku.
Dniem i wieczorem,
bez humoru i z humorem.
Nagą i ubraną,
spokojną roztrzepaną.
Uwielbiam;
wiosnę w twoich błękitnych oczach,
lato słoneczne w rzęsistych włosach.
Jesień mgieł przeżyć pasmami,
zimę gdy przytulasz mnie pasjami.
Kochasz mnie już wiem,
ja ciebie uwielbiam też.
Realna miłość - nie sen,
szczęściem naszego życia jest!
Komentarze (23)
Fajny jest i tyle...
+ Pozdrawiam
Jak w bajce a właściwie w momencie jak kończy się
bajka, po czym następuje: "żyli długo i szczęśliwie".
Bardzo ładny wiersz, miło było przeczytać.
Serdeczności.
romantycznie i ciepło,,,pozdrawiam :}
No chyba że tak:)
rzęsiste - lekko kręcone
Ładnie, tylko te rzęsiste włosy jakoś mi nie pasują,
może np "w pszenicznych włosach?" :)
dziękuję!
Ktoś na początku podłożył haka
i uleciał igrek niczym ptak,
zamiast "Czy" został dwu-literkowy
trudno brzmiący znak.
Mam przekonanie, że bezzwłocznie tam zajrzysz i
doprawisz caluteńkki igrek.