Do poety
Wstrzymaj poeto
Ty swoje słowa
Niech twa na chwilę
Zamilknie mowa
Aż światło prawdy
Tobie zaświeci
I z twoich ust ci
Piorun wyleci
Tak że twe słowo
Będzie nam grzmotem
I będzie słychać
Echo tu potem.
Wstrzymaj poeto
Ty swoje słowa
Niech twa na chwilę
Zamilknie mowa
Aż światło prawdy
Tobie zaświeci
I z twoich ust ci
Piorun wyleci
Tak że twe słowo
Będzie nam grzmotem
I będzie słychać
Echo tu potem.
Komentarze (4)
Do nightranger: - „takie pytanko: czemu autor
nie zastosował się do przesłania?” - ja nie
muszę się do przesłania stosować gdyż nie jestem poetą
:-) a to przesłanie jak sam tytuł wskazuje jest
skierowane do poety.Ty też do przesłania się nie
stosujesz skoro to przesłanie Ci się nie podoba? Zaś
w przeciwieństwie do mnie Ty pewnie uważasz się za
poetę? :-) <<<< Do komnen: - pocieszające w tym
wszystkim jest to że mój wiersz nie jest gorszy od
Twojego komentarzu :-) <<<< Dzięki wszystkim za
skomentowanie (nawet krytyczne) mojego wiersza.
hi hi hi, ale gniocisko, zabawne. proponuję zmienić :
"Tak że twe słowo /
Będzie nam bąkiem/
I będzie słychać /
aż rąbnie w biedronkę".
to jakiś powrót do przeszłości jest? ta archaiczna
stylistyka aż torsje wzbudza. twór jest niezgrabny i
kańciasty, tematyka jeszcze gorsza. (takie pytanko:
czemu autor nie zastosował się do przesłania?)
Świetny debiut. Gratuluję.