Dobrze was znam
Od zarania was znam.
Zawsze przy was jestem i byłam.
W sercu moim macie miejsce stałe.
Uczyłam odróżniać, co dobre, a co złe.
Przy mnie zmienialiście się w dorosłych.
Wyrośliście na ludzi wrażliwych,
mądrych.
Uczyłam tolerancji i życzliwości.
Z wami przeżywam smutki i radości.
Opuściliście gniazdo rodzinne.
Prowadzicie życie niezależne.
Z dumą i satysfakcja patrzę
na wasze osiągnięcia.
Wszystko własnej pracy zawdzięczacie.
Zawsze na mnie liczyć możecie.
Myślę, że o mnie nie zapomnicie.
Nadal pragnę z wami kroczyć
drogą codzienności.
Odczuwać życzliwość i więcej bliskości.
Wiem jesteście zapracowani,
ale brakuje mi częstszego kontaktu z
wami.
Kocham was nad życie.
Wasza radość to moje szczęście.
Komentarze (15)
Pięknie,. z uczuciem napisany wiersz :)
Skup się Krysiu nad tytułem. "Dobrze was znam" To
powinno tłumaczyć wszystko. Może znasz dobrze jednak
pewnie są takie dziedziny w których liczysz na to że
może Ciebie zaskoczą. Pozdrawiam z plusem:)))
Oj, te nasze zapracowane dzieci...
Wiersz napisany z czułością, miłością... pielny.
Pozdrawiam serdecznie Krysiu :)
Pięknie napisany wiersz
z miłością i troską o najbliższych
niestety zaostrzenia nie pozwalają na kontakty z
bliskimi
lecz one wiedzą ,że bardzo ich kochasz:)
serdeczności:)
Tak, brakuje teraz rodziny, zwłaszcza jak jest
daleko...
Pozdrawiam
Witaj Krystyno.:)
Wspaniały napisałaś wiersz, taki szczery i sercem
matki, kochającej bardzo, swoje dzieci.
Bardzo na TAK!
Pozdrawiam serdecznie.:)
Piękny prawdziwy wiersz przekaz dla
najbliższych...pozdrawiam serdecznie.
wasza radość to moje szczęście i to jest piękne
...pozdrawiam serdeczne ...
Miłość matki po wieki wieków:). Pozdrawiam serdecznie
Wdzięczny, ciepły, rodzicielski wiersz. Pozdrawiam
serdecznie :)
Bardzo wzruszający wiersz matki do dzieci i taki
prawdziwy...
pozdrawiam cieplutko Krysteczku i życzę miłego dnia
:*:)
Oj, tak... Mógłbym się podpisać pod każdym słowem
wiersza...
Teraz tylko jeszcze patrzę, jak rosną Wnuczęta :-)
Pięknie, Krystyno :-)
Pozdrawiam serdecznie, miłego dnia :-)
Mogę się podpisać pod wymową wiersza, i dodam, że
dopiero w trudnych momentach (takich jak my przeżywamy
teraz) docenia się miłość, pomoc i oddanie dzieci.
piekny przekaz,
nic nie może tłumaczyć braku czasu dla miłości matki,
wzruszyłam się,
serdecznie pozdrawiam Krysiu
Dobrze was znam.
Mama zna i zawsze chce dobrze.
Chcesz tak.