Dwa oblicza miłości
Z pozdrowieniami od mistrza i jego skromnego asystenta,
- Mistrzu, co o miłości chciałbyś ludziom
zdradzić?
- Poeci o niej wiele, to, co powiem na
dziś,
że miłość wielkim dobrem dla tych, co ją
mają,
lecz niekochani w smutku srogim pozostają.
- Jaką masz zatem radę, dla tych
niekochanych?
- Niech nie tracą nadziei, to jest przekaz
znany.
i życzeniami pięknego i ciepłego weekendu.
autor
Marek Żak
Dodano: 2021-10-07 10:14:54
Ten wiersz przeczytano 1323 razy
Oddanych głosów: 28
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (38)
A ja jestem niepoprawnym romantykiem i we mnie stale
jest miłość nieraz tylko sobie śpi
dzięki nadziei miłość w słowach się bieli;)
pozdrawiam Marku z podobaniem
Miłość, ta miłość.
Wszystkim tylko dobrej i odwzajemnionej
Nadzieja zawsze musi być :)
Pozdrawiam Mareczku :)
tak jest, nadziei tracić nie można.
@jastrz
Coś w tym stylu, ale czy w świecie, gdzie tyle o
miłości się mówi i pisze, ci, którzy jej nie znają, są
zadowoleni, tego pewien nie jestem. Tak, czy inaczej,
dobrze, że jesteś zadowolony. Dzięki za wpis.
Ludzie dzielą się na szczęśliwych, którzy miłość mają,
zadowolonych, którzy jej nie znają i nieszczęśliwych,
którzy ją poznali i utracili.
Jednak to nieszczęście z czasem blednie. Ja po 25
latach od rozwodu już mogę się chyba zaliczać do
zadowolonych...
O miłości można pisać Marku w nieskończoność...