Dyskretny urok tandety, część...
https://www.youtube.com/watch?v=aBnk84qt5dU
Tekst ten, podobnie jak poprzedni, został
napisany dwadzieścia lat temu.
Po co?!
Załóżmy, że był to wyraz mej irytacji na
szalejące wówczas w mediach disco polo czy
powoli zdychający punk.
Do tych tekstów została napisana dansingowa
muzyka (cha – cha, slow – rock, folk – rock
i inne), miałem parę koncertów z tym
materiałem, ale P.T.Społeczeństwo jakoś
tego wtedy nie „łyknęło”.
Zasięgałem niedawno rady u znajomych z
branży, którzy stwierdzili, że te oczywiste
parodie mogą być przyjęte za dobrą monetę.
Warto spróbować?! Wasze opinie na ten temat
będą dla mnie bardzo cenne.
Wszelkie błędy, gramatyczne i stylistyczne
są tu bezczelnie zamierzone, ale takie są
chyba prawa gatunku:
Nuda z Rudą
Ruda dowala się do mnie,
Ruda by chciała mnie zjeść,
Na Rudą ja patrzę przytomnie,
Ruda, mi zwisasz, wiesz?!
Ruda to tępa żyleta,
Ruda ma rozum jak gęś,
A ja jestem trochę poeta,
To Ruda mi zwisa, co nie?!
Nuda z Rudą, nawet ziewa pies,
Nawet z wódą nie da się Rudej znieść!
Trudno, Ruda, możesz iść, gdzie chcesz,
Ci się nie uda, Ruda,
Ty mi zwisasz, wiesz?!
Z Rudą to nie ma cudów,
Rudej nie ruszy nic!
Bo niby ma „uszy” i uda,
Ale to ściema i pic!
Skąd takie Rude się biorą,
Po kiego przyszły na świat
I człowiek wątrobę ma chorą
I wszystko jakoś nie tak!!!
https://www.youtube.com/watch?v=W6cJE14pi40
Komentarze (66)
Klaterku, generalizowanie używając pojęcia Ruda, nie
może być odebrane inaczej. Podmiot liryczny, to
konkret, a tu podmiotem jest po prostu każda, która ma
rude włosy. Wiem, że nie to było zamierzeniem i nie
mam za złe, napisałam tylko jak ja odebrałam ten
utwór.
@Ewa Marszałek
c.d.
Obecnie nazbyt często obrywam za niewinność!!!
@Ewa Marszałek
Ewuniu, nie można mylić podmiotu lirycznego (tu
nazywacie go peelem) z autorem.
Tym bardziej, że w tej konwencji, podmiot liryczny,
mimo, że wypowiada się w 1 os. l.p. jako typ
człowieka, z jego mentalnością, jest dla mnie nie
tylko obcy, ale i wredny.
To jego ośmieszam, a nie rude dziewczęta!!!
Ot, nieporozumienie, qui pro quo...
Chociaż, szczerze, takiej reakcji się nie
spodziewałem!
ukłony
A ja jestem ruda. I jakoś przykro i niefajnie mi się
to przeczytało. Nie pomogło mi nawet wrodzone poczucie
humoru:-(
@yamCito
Słusznie, Rychu! Wszelkich dupków i to płci wszystkich
(łącznie z homosubtelną) trzeba tępić jak robactwo!
Zaznaczam dupków, a nie ludzi rodzaju ludzkiego!
na zdróweczko
@wena48
Niedziela jak niedziela, miało być dolce far niente,
siedzę przy ustrojstwie i redaguje swoje teksty.
Przynajmniej zaśpiewam Dla Ciebie (nagrane w Krakowie,
dla Janka Wojdaka, lidera starożytnej grupy "Wawele"):
https://www.youtube.com/watch?v=T3_I_88OyQ0
uściski
Ruda z Nudą też może być , brawo ja!....a skąd się
biorą? - taki miot... kiedyś chłop takie ostatnie z
miotu to wrzucał do wora i topił....ja tak mówię o tym
miocie u mnie w pracy na przesadnych biurokratów /na
Dyrektora Techn. też/
Zwisasz mi Ruda, wiesz? :)))
Przeczytałam z uśmiechem i tyle, albo aż tyle. Miłej
niedzieli Klaterku :)
@Stumpy
Ma tu już swoją melodię (reggae)i nawet ochronione
jest w ZAiKSie, jednakże dla własnej potrzeby i o ile
tego nie będziesz upubliczniał - to nie widze
przeszkód.
hey
Mogę sobie to na gitarę zrobić? Dla siebie. A raczej
dla swojej - pasuje do niej to jak ulał, nawet
włosy.bym miał czym ją wku....
@ichna
Będzie też o szatynkach, Irenko... Słowo pioniera!
ściskam
Są takie zbiegi, Wiesiołku! W stylistyce poetyckiej
nazywają się toposami (gr.κοινός τόπος, tópos koinós
- miejsce wspólne)
vide:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Topos_(teoria_literatury
)
Tak się tu wymądrzam, bo akurat tym się zajmowałem na
studiach polonistycznych ponad 40 lat temu.
hey
skojarzyło mi się z czołgiem rudy,,,są kobiety które
lubią tek kolor włosów,,,cóż kolor inspirujący,,jestem
szatynką nikt o nas nie pisze :[ , pozdrawiam
serdecznie
Arcie K.: z tą Rudą to jakiś śmiszny zbieg.
Zdecydowanie też podejrzany.
Parę dni temu Ewa M. napisała "Zagadkę" z Ostrudą w
tle. Zaczęły więc się korowodo-korowódy wokół tej
Ostródy. A to jakoś tak mi dało pomysł na L5 o Rudej.
Wkleiłem ten L5 u Ewy właśnie...
Nie jestem zwolennikiem teorii spiskowych.
Ale jak nie wierzyć w cyklistów?
Jak, w takiej sytuacji, nie ufać masonom?
Jak nie polegać na zdaniu światowego żydostwa?
No, się nie da!
Rude to lubię rydze, pozdrawiam :)