Ech, niewdzięczni!
Ten mało wyszukany wierszyk dedykuję Zus-owi z okazji zawieszonych w 2011 roku emerytur, które musi zwracać z odsetkami.
Ech, niewdzięczni emeryci,
ZUS nakopie wam do rzyci,
cóż to bowiem są za czasy,
że nie chcecie przyjąć kasy.
Pan rozrzutny, choć ubogi,
w najwyższe was prosi progi
(oczywiście podatkowe),
a wy zachodzicie w głowę.
Ba! Niejeden nawet płacze,
że będziecie jak bogacze
płacić podwyższoną stawkę
i zabraknie wam na kawkę,
albo nawet na lekarstwa.
Cóż za brednie, co za kłamstwa?
Przecież właśnie wasz podatek
ład zapewni i dostatek,
budżetowe zapcha dziury,
właśnie na emerytury
może zostać przeznaczony.
Wiwat ZUS !
Eeeee, farmazony!
Skutkiem tego jest wyższa stawka podatku dochodowy w roku wypłaty.
Komentarze (46)
świetny wiersz Ireczku z przednią ironią ale ta rzyć
była pisana przez rz Pozdrawiam serdecznie:))