ech, żucie!

ten chleb powszedni
co dzisiaj mamy...
bułeczka z masłem
a narzekamy:)

pozdrawiam pięknie:)

Valtari, sa tacy co sie rozsmakowuja i tacy, ktorzy
nie strawia. :)

Arku, smutne. Ale co poradzic? Czasem sie zbuntowac,
ale czy to skuteczna metoda?

No cóż, jeśli ktoś chciał posmakować kłamstwa i upaja
się jego żuciem...najważniejsze żeby wypluł i nie
połykał aby nie mieć tego w sobie. Pozdrawiam
serdecznie.

Tak, masz rację, kłamstwo to dziś chleb powszedni. To
smutne. Znakomicie przedstawiałaś. Pozdrawiam Elu :)

Dziekuje Rozumnym Czytelnikom i Komentujacym za
pochylenie sie nad tekstem.

Pozdrawiam :)

Ars mediator, juz ktos Ci napisal kiedys w komentarzu:
"piles, nie pisz!". I ten oto cytat pozwole sobie
zamiescic tytulem odpowiedzi na Twoje upierdliwe
psychoanalizy przyklejane Autorom, ktore wielokrotnie
czytam z niesmakiem.
Bez odbioru!

Kłamstwo jak bułka z masłem, ale smakuje znacznie
gorzej...u Ciebie jak zwykle świetnie.
Pozdrawiam:)

wolnych tekstów nie lubię ale ten bardzo dobry tylko
tytuł bym lekko zmienił na bardziej wieloznaczny

Ech żu(y)cie

pozdrawiam

Mistrzostwo:)))))

Jak zwykle celnie i świetnie. Pozdrawiam :)

Dobry tekst, właśnie tego nie lubię:-) :-) . Miłego
grusz-ela:-)

Kłamstwem się nie najesz, bo z czasem stanie się twoją
trucizną. Współczuje trujesz samą siebie.

Mlaskanie jest wtedy gdy ze smakiem jemy. Nie
przepadam za taką potrawą,
a wiersz łyknęłam w całości:)
Miłego dnia.

Pomysłowe, kultura przyrównana do kultury bakterii:):)