Epitafium dla Vick Thora
Epitafium to popularny od wieków gatunek humorystyczny. Jest to krótki wierszyk na cześć zmarłego, który, żeby było śmieszniej, żyje.
Oto mogiła z Nysy Vick Thora,
Co limeryków zgrywał mentora.
Zakończył życie z gestem
Przebity anapestem
Z którym się w wierszu nie mógł uporać.
Vick Thor narozrabiał w sprawie limeryków i
miał zamieścić na beju sprostowanie.
Minęło już jednak parę dni od naszej
wymiany maili w tej sprawie i jakoś nic się
nie pojawiło. Czyżby problemy z
komputerem? Chyba nie, bo jego wiersze i
komentarze regularnie się ukazują.
Zwracam honor, Vick Thorze. Czytałem Twój
sobotni wiersz tuż po północy, wtedy
oświadczenia jeszcze nie było. Natomiast
limeryk-epitafium masz ode mnie w
prezencie.
Komentarze (24)
prezent godny mistrza....brawo....pozdrawiam...
nie zgrywał, tylko bronił poproszę :)
hmmm..... tu mogiła jest Vick Thora - limeryków
profesora, który co dzień się pojawiał aż Poniwiec
cios mu zadał....i takie tam.... :P pzdr J
Z którym w wierszu się nie mógł uporać. - będzie
płynniej. Przebity anapestem mnie rozśmieszył -
anapest to stopa metryczna - nie ma ostrości ;))
Serce zapytało duszę , dlaczego cierpisz masz mnie i
swoje ciało , czy to mało ? Pozdrawiam
Very funny!Drogi Poniwcze, to nie moja wina ,ze tak
zapiłeś w weekend ,że ci uciekł jeden dzień z
kalendarza - najlepszym się to zdarza, PS. załączam
resztę komentarza..
Lato
Przez rzepaków wpół dojrzałość
lip aleją miodosytną,
w pszczelich brzęczeń oszalałość
przyszło lato porą żytnią.
Zbóż dojrzałych liczy ziarnka
pod słomianą skryte strzechą,
siedząc w cieniu, prosto z garnka
pije duszkiem zsiadłe mleko.
Spojrzy jeszcze czy już wiśnie
są dojrzałe, obok – w sadzie
i zmęczone skwarem przyśnie,
na skoszonych traw nieładzie.
Rankiem zerwie się wraz z rosą
i pobiegnie gdzieś na skróty,
rozczochrane i na boso –
prosto w mocny zapach ruty.
Vick Thor 27 czerwca 2005 r.
OŚWIADCZENIE! WSZEM I WOBEC ODSZCZEKUJĘ SWOJE OPINIE
,UWAGI CZYNIONE NA BEJU, A SZCZEGÓLNIE SWÓJ KOMENTARZ
POD "LIMERYKAMI Z PODRÓŻY" poniwca, KTÓREGO TO AUTORA
PRAGNĘ SERDECZNIE PRZEPROSIĆ ZA NIESTOSOWNE UWAGI NA
TEMAT JEGO LIMERYKÓW. PROSZĘ WSZYSTKICH BY UZNALI MOJE
OPINIE NA TEMAT LIMERYKÓW. ICH METRUM I WERSYFIKACJI -
ZA NIEBYŁE I NIE WAŻNE.NIE MA CZEGOŚ TAKIEGO, JAK
KŁAMLIWIE PODAWAŁEM - KLASYCZNY LIMERYK. JEGO ZASADY
SĄ PŁYNNE I DOPUSZCZALNA JEST PEWNA SWOBODA
INTERPRETACYJNA CZYM JEST LIMERYK - W ZASADZIE
GROTESKĄ , ZABAWNYM I DOWCIPNYM PURE-NONSENSEM, OT I
WSZYSTKO. VICK THOR.27.06.09 r. godz. 12.20
Napisany 2005.06.27
Autor: Vick Thor
Oddanych głosów: 36 Głosuję na ten wiersz
Wiersz do tomiku
Jeżeli uważasz, że ten wiersz powinien pojawić się w
najnowszym tomiku, poleć go. Przemyśl to, pamiętaj że
możesz polecić jeden wiersz w miesiącu.
Polecam ten wiersz do tomiku
Komentarze:
Nie komentujemy własnych wierszy.
bomi 2009-06-27 12:46
jesteś człowiekiem Od rodzenia:) i satyryk , i liryk
... VETO do oświadczenia, domagam się pieszczot dla
limeryków, znając jednak słowo kompromis - proszę choć
o nazwę geograficzną na KOŃCU pierwszego wersu i
zachowanie metrum)
MISTIQUE 2009-06-27 00:08
fajny wakacyjny wiersz. zapach ruty niesie miłość...
lato temu sprzyja. pozdrawiam ciepło :)
podszepty gor 2009-06-27 00:10
Jak pięknie Wiktorze obudziłeś we mnie wspomnienie
dzieciństwa ,wakacji u cioci .Lato .Wspaniałe pachnące
lato,woda ze strumyka ,zsiadłe mleko i pachnąca
wieczorna herbata z lipy,ehh to były czasy prawdziwego
beztroskiego upalnego lata,dziekuje serdecznie i
pozdrawiam :)
pysia2 2009-06-27 00:11
Namalowałeś piękny krajobraz letniej wsi ... powróciły
wspomnienia z dawnych lat :)...
Czatinka 2009-06-27 00:20
Przepięknie , chyba pokocham lato . Pozdrawiam
Beniaewa 2009-06-27 00:27
Mistrza spotkałam :) Leśmian by pewnie też się pod tym
podpisał ;)
huncwot 2009-06-27 01:15
Leśmian by się pod tym może i podpisał ja się pod tym
tylko komentuję: biegłość
czarna mamba 22 2009-06-27 02:43
świetny =)pozdrawiam=)
Kryha 2009-06-27 06:14
Cztery lata, a inny człowiek, pewnie przez ten deszcz
jesteś czasem nieznośny. Pięknie wtedy pisałeś i tak
się nie wymądrzałeś jak teraz.Mogłabym czytać i czytać
i mało by mi było. Mogę go sobie przekopiować na
"naszą klasę" z zaznaczeniem ze to wiersz Vick Tora z
beja?
Aut 2009-06-27 09:36
Lato życiem nasycone, swą urodą zachwycone. Zapachy,
kształy kolory i jeszcze inne jego walory.
błońskaM 2009-06-27 10:08
Bardzo potycki, z przyjemnością przeczytałam...aż się
chce gdzieś w zbożu poleżeć :)
valeria 2009-06-27 11:19
piękny ten Twój wiersz, rozgrzewa. mam nadzieję, że
niebawem tak będzie. pozdrawiam serdecznie
Barbara Ponikarczyk 2009-06-27 11:32
A mnie się ten twój wiersz bardzo,bardzo podoba.Ma
nienaganną formę, prosty i pięknie podany przekaz,
tworzy wspaniały, lekki, letni nastrój i jest tak
regularny, że aż chce się go zaśpiewać.To jest dla
mnie przykład prawdziwej, pięknej poezji. Gratuluję
misiaala 2009-06-27 11:42
Wiersz wyjątkowo przypadł mi do gustu...poetycko i
obrazowo
semi 2009-06-27 11:47
Wakacyjny ,cieply wiersz a za oknem znowu deszcz.
jardud 2009-06-27 12:04
Ledwie lato, już po lecie... A to, które opisujesz -
piękne!
Eloise 2009-06-27 13:27
Za oknem ponura aura, a u Ciebie lato. Wiersz płynny i
plastyczny.
abażur 2009-06-27 13:44
pięknie pachnie... ta ruta:)
Intris 2009-06-27 14:19
urzekł mnie ten wiersz...świetnie dobrane rymy
sprawiaja że czytając się płynie...przeskakuje sie z
wersa na wers z taką lekkością, podoba mi się taka
[płynność w wiersza...pozdrawiam.
Eurydyka12345 2009-06-27 15:30
Piękne lato, niechaj biegnie rankiem, z rosą gdzieś na
skróty i na boso niech uwije pannie cudny wianek z
ruty. Tego lata teraz nie masz, lecz w Twym wierszu
piękny temat.Aforyzmy, metafory, owocowej, ciepłej
pory.Tu słonecznie się zrobiło, piękny wiersz i nie
zawiły.
aanka 2009-06-27 17:00
nie jogurtem czy kefirem ale dawnym zsiadłym mlekiem
-gdyby było to mozliwe to ja do tych lat dziecinnych
na bosaka - z łezką w oku -ech!- pozdrawiam
ula2ula 2009-06-27 17:10
natura jest najcudowniejszą muzą Pierwsza szczególnie
mnie urzekła Dobry wiersz Pozdrowienia:)
slawerock 2009-06-27 17:48
Podoba mi się klimat tego wiersza (przypomina mi
Leśmiana). Obraz lata w pełnej krasie. Są tu smaki,
zapachy, dźwięki, ciepło i tęsknota za "takim" latem.
Wiewiórka 2009-06-27 17:58
Piękny krajobraz wsi latem, aż zapachniało lipą a
tęsknota za rodzinnym domem scisnęła serce. Cudownie,
dziękuję za wspaniałą chwilę i pozdrawiam..
gorza 2009-06-27 18:06
kocham lato,jest gorące i nieposkramiające wszystkie
żądze
karen 2009-06-27 18:35
Lato,lato wszędzie (zimne) a po stawie mkną
łabędzie...:-)))
szalony dziadek 2009-06-27 20:29
Plus za wiersz(ładny) i za odwagę(oświadczenie)
burass 2009-06-27 21:30
...pomału bierz się za zimę bo dzień krótszy się
robi..+pozdrawiam
Lev 2009-06-27 23:15
Vick! splendid my good man. Piszesz jak ten co to
przeżył. Niech cię Ruth obejmie za szyję i pachnie
rozkosznie. Niech twoja 'dusza' znajdzie spokój wśród
przyjaciół i przyrody. Love you my friend.
..a to Ci się udało..he he:))+pozdrawiam( Was)
Poniwcu komputer komputerem lenistwo lenistwem a brak
odwagi.... ;) podoba się pozdrawiam Vick Thor powinien
być z Ciebie dumny... :)
Dobry przyklad jak elegancko wybrnac z sytuacji.