EREKCJATO… bez ciebie nie...
czuję się dobrze
gdy jesteś na wyciągniecie ręki
próżnia mrozi krew
odczuwam lęk
promienieję kiedy znów jesteś
twój widok cieszy moje oczy
mocniej bije serce
wyciągam dłoń
jesteś moim skarbem
bez ciebie nie mogłabym żyć
rozkoszuję się
pragnę więcej
obejmuję
przykładam usta
do szklanki z wodą
autor
grażyna-elżbieta
Dodano: 2013-04-03 09:21:58
Ten wiersz przeczytano 3627 razy
Oddanych głosów: 66
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (66)
Wywiodłaś w pole:) Podoba się.
Dziękuję za komentarz . Pozdrawiam ciepło
Masz racje, bez tego nie można żyć:) Pozdrawiam:)
Fajne. Pozdrawiam
Muszę się przyznać,że spodobało mi się Twoje erekcjato
- gratuluję.Pozdrawiam.
ale się zrobiłam w bambuko hahaha
Pozdrowionka, świetne!
puenta cymesik:)
Pomysłowe:))
Ha ha! Świetny żart poetycki! Bardzo pomysłowy! ;)))
Piękna miłość.
:)
I jest ere - a woda źródło życia.
Ciekawe erekcjato - na tak :)
Coś troszkę zmyślasz... chyba, że nie masz
wodociągu... ;)
super erekcjato...
Podoba mi się,pozdrawiam