Erotyk
Dla kogoś kogo kocham
Zdejmuje z Ciebie
wszytkie grzechy życia
próżnści świata
Co są Ci osłoną
By odkryć bladość
Twego świata
i spojrzeć nań
i okryćgo sobą
W zieleni Twych źrenic
Topię nasze grzechy
Co już się zdarzył
i zdarzą się tedy
Gdy nas otulą
Błękitne i ciche
Niebieskie chmury
Nebiańskiej pościeli
I świat Twój tedy
rozpocznę odkrywać
szukając ścieżki
pośród rozmaitych
która prowadzi
pośród jęku trawy
do spokojności
rozkosznej doliny
A każdy krok mój
znaczony jest jękiem
co go wygrywa
harfa niespełnienia
a w każdym jęku
odkrywam wskazówki
dokąd podążać
by zadrżała ziemia...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.