Erotyk prawie karaibski
w niepoliczonych hawańskich słońcach
w jurnych synkopach rumby i salsy
złociście tytoń do tego dojrzał
żeby przy tobie w ustach się żarzyć
rozpalać ciało tą nikotyną
co bez metafor prawdziwie płonie
bo każdy atom cygar przeniknął
gorącą wonią ud czarnych kobiet
kiedy zwijały liście lubieżnie
sunąc powoli od kolan w górę
w fallicznym kształcie wietrząc już
fiestę
za którą były gotowe umrzeć
tak jak ty teraz rozpłomieniona
pijana rumem kubańskich macho
by w żądzy szeptać och kochaj kochaj
i nie daj choćby na chwilę zasnąć
Komentarze (24)
Ha! Świetny!
A Karaiby to też np Jamajka. I tam też się kręci
cygara, tylko nieco inne ;-) ;-) Ale do erotyku by
chyba pasowały ;-)
Jednak dzisiaj jestem zauroczony erotykiem kubańskim
:)))
Pozdrowionka, Andre :)
Wiersz gorący od słońca i nie tylko, a co do Kuby, to
płaci wysoka cenę za najlepszy ustrój świata, w którym
niektórym z nas przyszło niegdyś żyć. Z autopsji.
Pozdrawiam
widziałam na filmie jak się ręcznie zwija cygara.
Nawet jedno w domu mam, syn był na Kubie.
A wiersz pachnie tytoniem i erotyzmem.
Pozdrawiam.
widzę że i na 'produkcji' cygar b. dobrze się znasz i
potrafisz to wpleść w zgrabny erotyk.
Wiersz pełen jest zmysłowości i erotycznego napięcia.
Opisuje gorące chwile na kubańskiej plaży, gdzie
uczucia buchają intensywnie jak płomienie, a pożądanie
unosi się w powietrzu.
(+)
Gorący erotyk do przeżuwania.. Pozdrawiam Jedruś :)
Erotycznie. Miłego dnia Andreasie:)
Stolicą Kuby jest Hawana.
[Andrzeju - hawańskich czy hawajskich]
a poza tym - ++++++++++++++++++