Erotyk przydrożny
dzień oddawał pałeczkę szarówce
czas przedeptać pobocze
niech myśli nabiorą
optymistycznych kształtów
nasycając się
świeżym powietrzem
ciekawość oka ogarnęła
zasięgiem dal i...
łał ale widok
dolna szata poniżej łydek
brak opalenizny tyłu
rozjaśnia półmrok
doświadczenie z młodością
we wspólnym rytmie
rozkosz synchronizuje ściana
usta biegają po gołych wzgórkach
zachwyt szalejący na sztorc
lekkie spłoszenie
tylko rzutem oka
za siebie
nie przerywana fascynująca
gra ciał
no gdzieżby
obce spojrzenie przyspiesza
tylko dzikie fantazje
i głośny zew
bliskość spełnia pragnienie
"stary ale jary"
ciekawe z niebieską czy bez
Oparte na faktach
Komentarze (25)
no to mu się przytrafiła miłość. Myślę, że niebieska
to za mało. Zielona, a może brązowa (za) miłość
(przydrożną)
Fajny. Zgadzam się też z Sotkiem. Wiosna się zbliża
?. ;)
Twój wiersz doskonale pasuje treścią do mojego.
Czy to ważne, czy z niebieską czy bez?
Ważne aby cel został osiągnięty i pozostawił miłe
wspomnienia:)
Pozdrawiam
Marek
P.S A co do niebieskiej,
to przypomniała mi się pisenka
K.Gotta , jak śpiewał o lasce nebeskiej :))
Świetny, fantazyjny ertoyk,
z pewnością niejedne panów zmysły pobudzi.
Pozdrawiam serdecznie, Najeczko :)
Niezła fantazja, a może to prawdziwa
przygoda...heheh...Pozdrawiam ciepło Najko :)
Aniu zmieniłam bardzo mi się spodobał twój tytuł
...dzięki.
:) Nasunął i się tytuł "Erotyk przydrożny". Miłego
dnia @Najko@:)
Ciekawie, refleksyjnje napisane.
Pozdrawiam serdecznie :)
Wspaniała erotyczna fantazja wypełniona iskrzącym
zmysłowym pożądaniem. Pozdrawiam serdecznie z
podobaniem. Życzę beztroskiego weekendu:)