Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Fascynacja




Słyszę twoj delikatny głos z zamglonej dali
który do mnie płynie na powietrznej fali
on mnie swoim szeptem wprawia o dreszcze
więc proszę go bardzo aby mówił jeszcze

Czuję twój zapach wiatr w dłoniach go niesie
by nie zgubić przypadkiem i rozwiać po lesie
on nęci swą wonią powiewa wśród kwiatów by
wyróżniać się najbardziej z miłych aromatów

Widzę nadzieję miłości wybiegła na spotkanie
bo dostrzegła w niej urok namiętne pożądanie
więc kusi spojrzeniem filtrując skutecznie
szaleje z zazdrości pragnąc jej namiętnie

Kochając kogoś marzymy, a gdy pragniemy, tęsknimy...

autor

beciuszka

Dodano: 2015-03-19 09:33:05
Ten wiersz przeczytano 1574 razy
Oddanych głosów: 20
Rodzaj Nieregularny Klimat Romantyczny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (41)

wiki20 wiki20

pięknie o tęsknocie,miłości,pozdrawiam

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Oj beciuszko pieknie i bardzo romantyczne strofy nam
zaserwowałaś
Dla Ciebie tesknota a dla nas wspaniały wiersz :)
Pozdrawiam serdecznie

Tenia Tenia

muza jest jak ukojenie
superowo gdy jest i zastępuje marzenie
romantycznie
pozdrawiam

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

To prawda Beciuszko:) kochając marzymy, kiedy
pragniemy, to tęsknimy:)

_wena_ _wena_

Muza i czytelnicy zapewne są zadowoleni czytając ten
piękny wiersz, ja też z przyjemnością przeczytałam
romantyczne strofy. Miłego popołudnia beciuszko.

PanMiś PanMiś

Ja też jestem staroświecki. Pamiętać należy jedno. Nie
wszystko stare jest gorsze od nowego. Pozdrawiam

beciuszka beciuszka

Właśnie te wartości nas różnią:)

beciuszka beciuszka

Być może jestem zbyt staroswiecka?W każdym bądź razie,
jak już wczesniej
wspominałam,dla nikogo nie będę się
zmzmieniać.Na temat gustów raczej się nie dyskutuje:)

beciuszka beciuszka

Exppressis verbis. Dziękuję za cenne
uwagi:)Cieplutko pozdrawiam. Milego popołudnia życzę:)

Expressis verbis Expressis verbis

Wierszyk wielce egzaltowany i infantylnie nieporadny
jak przystało na XIX-wieczną pensjonarkę. No i nie
mówi się "wybiegły DO spotkanie",ale "NA spotkanie". I
co miał znaczyć ten dopisek pod tekstem,bo jakoś
niewiele w nim sensu?

beciuszka beciuszka

Czy ta wersja jest lepsza?

beciuszka beciuszka

Czy ta wersja jest lepsza?

karl karl

jak najwięcej takich natchnień.
Pozdrawiam serdecznie

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »