fraszka małżeńska
http://www.youtube.com/watch?v=KATlbadB-sw#t=53
Pewien Pan z okolic Szczecina
lubił cudze żony przeginać,
one mu na gięcie zezwalały,
rozpromieniony chodził cały.
Zaś żona tego Jegomościa,
miała go za super gościa,
bo obrotny, bo kochany,
życie całe zaganiany.
autor
obywatel69
Dodano: 2014-06-27 08:37:48
Ten wiersz przeczytano 1829 razy
Oddanych głosów: 47
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (48)
cicha woda,to pewnie o moim szwagrze:)pozdrawiam
Swoja żona jest do prania,
a obca do zaginania.
pozdrawiam'
proste.. a jakże wymowne ;)
za głosik dziękuję, pozdrawiam i oczywiście swój też
zostawiam :)
obroty na nnych torach , ciekawe co robi sąsiad?
bardzo zabawna, wesoła fraszka
pozdrawiam
Czarno widzę moment gdy się żona przekona czym jest
taki zaganiany - Pozdrawiam
:)
pozory mylą...
Tak bywa:))
i tak bywa, i tak... w końcu facet przegnie i będzie
po ptakach...
Obrotny jak wkręt. Uśmiałam się, naprawde dopre:)
"Cudze żony przeginać" -Super!!!
zapracowany mąż ze Szczecina
dodatkowych zajęć ją się imać.
Żonie zaś wytłumaczył:
inne kocham inaczej,
i tylko wyłącznie w nadgodzinach!
:)) miłego dnia
uśmiechnęła twoja fraszka ...
pozdrawiam - miłego dnia :-)
Chciałoby się zaśpiewać
"Oj naiwna, naiwna, naiwna
jak mól w otchłani wód"
Miłego dnia.
i cholernie pozginany ...