Fraszki
Moje pierwsze w życiu fraszki. Mam nadzieję poprawne.
Młody Mateo w Hiszpanii z krainy
Andaluzji,
nudził się srodze na L-4 podczas
choroby.
Dla rozrywki dobrał się więc do syna
puzzli
i odkrył dość szybko, jako swe nowe hobby.
Nauczycielka w klasie podczas lekcji
geografii
złamała obcas podczas rozwieszania mapy,
aby pokazać na Sycylii, zasięg działania
mafii.
A dyrektor Włoch i teraz popadła w
tarapaty.
Pewien Brytyjczyk Michael przyleciał do
Oslo,
był pod wpływem wielu procentów alkoholu.
Trzeźwiejąc zobaczył na dworcu napis
Krosno,
jakże zupełnie odmienne względem
folkloru.
W niezwykłym kraju kwitnącej wiśni
Japonii,
turyści z Europy pili po kryjomu w parku
sake.
Nie wyłączyli jednak w rozmowach fonii,
usłyszani, więc teraz mają z policją na
bakier.
Pod mostem w Wenecji skryli się bandyci,
aby skutecznie uciec z łupem
konkurencji.
Zalała ich fala spod motorówki i z tego
nici,
mimo dobrych jakby się wydawało
intencji.
W małym miasteczku w sklepie pod
Lizboną,
złodziej ukradł zegarek i uciekał z
fantem.
Goniony, w kościele udał rzeźbę pod
amboną.
Cud, udało mu się uniknąć kary tylko
fartem.
Pani Mary wracała późno od kuzynki z
Londynu
jechała wiele kilometrów autem
narzeczonego.
Zapomniała jednak nalać chłodzącego
płynu.
Wróciła rankiem, zamiast wieczoru
wczesnego.
Na konferencji podczas narady w dużej
korporacji
usiłowano przeprowadzić ważne
modernizacje.
Nikt nie był skory zrezygnować ze swojej
racji,
poszli przedyskutować to z wódeczką na
kolację.
Jane i John byli parą spod alpejskiego
stoku.
Wpatrzeni wzajemnie, zamiast przed siebie.
Zakochani nie robili bez siebie żadnego
kroku.
a teraz są szczęśliwi razem, ale już w
niebie.
13.02.2024 r. godz. 15:45
Elizabeth
Komentarze (16)
fajne i ciekawe obrazki.