Fryderyk Szopen
Pośród liści dębów, olszyn i topoli,
stoi cichy dworek w Żelazowej Woli.
W nim Fryderyk Szopen grywał już w
młodości,
tutaj się urodził i przez lata gościł.
Grał na fortepianie, bo miał talent
wielki,
wystukując coraz to piękniejsze dźwięki.
w Berlinie, Paryżu i w innych stolicach,
na swoich koncertach publiczność
zachwycał.
Świerszczem polnym nuty, wiatr i końska
grzywa,
łka wierzba płacząca, która smutki
skrywa.
Złote zboże latem i liście jesienią
i na pięciolinii maki się czerwienią.
Zamieszkał we Francji, późniejszymi
laty,
tworzył polonezy, mazurki, sonaty;
lecz za polskim krajem tak mu było
tęskno,
że aż z tej rozpaczy młode serce pękło.
Dziś o patriotyzmie i światowej sławie,
świadczy jego serce, złożone w
Warszawie.
Powróciło godnie do ojczyzny swojej,
w myśl, że "Gdzie jest skarb Twój, tam jest
serce Twoje "
Zapraszam do posłuchania tego wiersza. Czyta Bella Jagódka. https://www.youtube.com/watch?v=TBBVuLwX34I&feature=yo utu.be
Komentarze (41)
Piękny wiersz przedstawiłeś Areczku a Bella Jagódka z
powagą i wyczuciem go wyrecytowała. Gratuluję pomysłu,
dłonie składam do oklasków i chylę czoło przed Wami
:))
Dziękuję kochani za miłe komentarze. To miał być
wiersz dla dzieci, ale coś mi nie wyszło. Pozdrawiam
Pieknie.
Pozdrawiam niedzielnie :)
W ładnej formie ująłeś wszystko co istotne.
Pozdrawiam.
Marek
Bardzo dobrze odebralem wiersz, wiersz ktory uczy
zasluguje na podwoje uznanie, pozdrawiam.
Widzisz Arku z jak miłym przyjęciem został odebrany
Twój wiersz. Gratuluję. Kolejny wiersz, który powinien
znaleźć się w podręczniku do j. polskiego. Pozdrawiam.
P.S. pierwsze like to mój like tam na kanale na
YouTube.
Przecudnie napisane i interpretowane i tak trochę też
w nawiązaniu do mojego wiersza niedawno publikowanego
gdzie ty tam ojczyzna moja skierowałem to do
domniemanym kochanej tak tutaj jest serce Chopina tam
jego ojczyzna.
Arku, bardzo perfekcyjnie podszedłeś do tematu.
Pozdrawiam :)
Podoba mi się w treści i formie.
Bella Jagódka pięknie wiersz odczytała. Miłego
wieczoru:)
Przepraszam Panieisiu! - bardzo niefortunnie się
wyrazilem, pisząć, ze wiersz jest "znakomicie
szkolny". Miało to być wielką pochwalą,ze - owszem -
takie wiersz powinny być - jeśli nie w podręćzniku -
do deklamowane okazjonalnie - np. na tzw, akademiach.
Wiersz pod każdym względem jest świetny.
Pozdrawiam w pokorze:)
Dziękuję za komentarze. Pan Bodek. Trzeba skopiować
link i wkleić na górze. Pozdrawiam
Dobrze się czyta. Pozdrawiam :)
Nie trzeba wchodzic w podreczniki.
Swietnie, zwiezle i wyczerpujaco ujeta postac i
dorobek Chopin-a. Podoba mi sie.
Nie potrafilem wejsc na strone.
Pozdrawiam :)
Znakomicie szkolny! - w najlepszym - najwyższym
znaczeniu,. Przeczytalem z zainteresowaniem i
przyjemnością: informację zawarłeś w doskonale
poprowadzonej strofie.
Serdecznie pozdrawiam:)