Gdyby byłoby
Gdyby tak wszystkie kiepskie dni
takie, o których wolisz nie pamiętać
zamienić w wielkie pasmo szczęścia...
Gdyby wrogów i niewiernych
wyekspediować na księżyc,
w zamian otrzymać przyjaciela
który podziwia i wspiera...
Gdyby WSZYSTKIM się to spełniło
czy naprawdę byłoby miło ?
Kto byłby bratem
a ja czyim byłabym wrogiem ?
Co byłoby z piekłem
co stało się z Bogiem ?
autor
cicha2010
Dodano: 2013-11-26 08:16:49
Ten wiersz przeczytano 1132 razy
Oddanych głosów: 19
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (24)
Dobra refleksja :)
taka jest droga do postępu pozdrawiam
Mam niejakie koncepcje, ale one zależą od nastroju -
są zmienne. Dlatego warto pytać, szukać.
Pozdrawiam :)
Rozważania, gdybania, w każdej sferze naszych
zainteresowań są wskazane, wskazują drogę do
postępu;))
Mariat - oj fajnie, fajnie i oby byłobo...
Henio - i to jest istotą, bezpieczniej nic nie
zmieniać...
Wszystkim dziękuję za odwiedziny i refleksje :)
Gdyby tak gdybować to byłoby wielkie zamieszanie,
więc niech tak zostanie jak jest. Pozdrawiam
Spróbuję się zmierzyć z filozofowaniem i odpowiedzią
na pytanie - otóż - Bóg byłby naszym królem, carem,
cesarzem - jednym słowem Władcą - tak jak do tej pory,
a człowiek nie byłby skory czynić drugiemu zło. Piekło
stałoby się zwyczajnym kominkiem, przy którym kawka z
dymkiem...
Fajnie?
ciekawe rozważania ...warte głębokiej refleksji
pozdrawiam:-)))))
Byłby Tym, w czym marzysz, by sie znaleźć