A gdyby tak
Czerwony to kolor mój ulubiony,
zielony też lubię.
A gdyby tak ptaki miały miętowe
skrzydła,
i powietrze byłoby seledynowe?
Woda robiłaby zmarszczki śmieszne i takie
zabawne, na turkusowym wietrze.
Operę za trzy grosze lato zagra,
jutro może biały wiersz napiszę.
A gdyby tak, książki to byłyby klucze,
świat nie byłby światem, a mlekiem,
od jutra umiałby latać?
Czasami widzę go w witrynie sklepowej,
W wiśniowym sadzie wczoraj w upadłym
liściu.
Na tarczy zegara szukam,
zagubionym snów, minionych zdarzeń,
tylko dobrych marzeń.
Tam gdzie tyle niewypowiedzianych słów,
one w słonecznikach mieszkają.
Za długie libretto piszę,
wiem, i nic mnie nie tłumaczy.
Boję się od nowa i wciąż,
że jutro nie będę mogła o nic zapytać.
A gdyby tak świat zatrzymać.
Komentarze (45)
Fatamorgano,
Dzięki, i też pozdrawiam.
"A gdyby tak zatrzymać świat",
wreszcie rozum w nas obudzić,
chwaląc dobro uciec od zła,
odtąd żyć wśród mądrych ludzi.
Można sobie pięknie marzyć,
lub rękawy chcieć zakasać,
dzisiaj lepsze jutro tworzyć,
głowę Bogu mniej zawracać.
Fajny wiersz - ten Twój oczywiście.
Serdecznie pozdrawiam życząc miłego weekendu :)
Dziękuję Jastrz za wiersz Kerna.
Dlaczego nie mogłoby być tak?
A śnieg to by się przydał bardzo.
Mało jest go, zbyt mało zimą.
Wspomnieniem ledwie.
A gdyby tak latem?
Zatrzymała nie końcówka wiersza, choć cały mi się
podoba :)
Pozdrawiam serdecznie :)
A gdyby tak Sisy?
Odwrócić świat do góry nogami?
Dziękuję
Waldku, to też można.
Dziękuję.
Ono dziś takie jest.
Tylko błękitne, i chmury takie jasne,
ulotne, wszystkie.
Dzięki Maćku.
Kaziku, to też się cieszę,
że udaje się Tobie, to zwykłe,
niezwykłe przecież.
Dziękuję pięknie.
Krystynko, dzięki.
i też pozdrawiam.
Upał dziś niemiłosierny.
A tu powiało mi "Śniegiem" Kerna:
Czy wam nie przyszło nigdy do głowy,
Że śnieg powinien być kolorowy?
Albo zielony,
Albo czerwony,
Liliowy
Albo beż.
Śnieg ten lepiłoby się wspaniale,
A bałwan biały nie byłby, ale
Albo zielony,
Albo czerwony,
Liliowy
Albo beż.
Śnieżki tak samo w zimowej porze
Byłyby wtedy w jakimś kolorze.
Albo zielone,
Albo czerwone,
Albo beż.
Bardzo kolory by się przydały,
A tu tymczasem wciąż pada biały,
Biały, bielutki,
Miękki, mięciutki,
Świeży, świeżutki
Śnieg.
Świat zatrzymać... Szkoda, że się nie da.
Piękny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie :)
wszystko można napisać i w fantazji świecie żyć ...
piękno dostrzegać dzisiaj i jutro z tym pięknem żyć
...
bardzo inspirująca refleksja
i jaka prawdziwa
podpisuję się pod tym Aniu dwiema rękami
choć wolę,żeby niebo zostało błękitne
Gdyby się udało zrobić to co niemożliwe byłoby fajnie,
ale i tak cieszę się z każdej przeżytej chwili i łapię
szczęście, ładne wersy, pozdrawiam ciepło i
weekendowo.
Myślę, ze świat przyrody jest piękny i do końca
poznany. Bezpieczniej cieszyć się tym, co wokół
mamy.Udanego weekendu:)