W gorącym rytmie
Nie trzeba było dużo słów,
by serca zaczęły tańczyć,
na parkiecie gorących nut,
jak w romantycznym seansie.
Feromon miłości spłynął,
zniewolił ciała i zmysły,
nastała rozkoszna chwila,
w oczach ogniki zabłysły.
Nagle świat się zmienił,
rozbudził skryte pragnienia,
w blasku księżyca zamyśleni...
Czy mamy coś do stracenia?
/EN/
autor
Isana
Dodano: 2022-01-08 21:30:36
Ten wiersz przeczytano 2734 razy
Oddanych głosów: 48
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (42)
i niech się dzieje i rozkwita
:)
Zauroczenie najczęściej trwa krótko i albo przeradza
się miłość, która nagle zapłonęła namiętnością a taka
ma szansę przetrwać długie lata albo dłużej, jeśli los
figla nie spłata.
Rozmarzona romantycznym erotykiem serdecznie
pozdrawiam :)
Od zauroczenia do miłości
daleka droga.
Pozdrawiam :)
To naprawdę gorący rytm:)
Pozdrawiam:)
rozmarzyłas
Rozmarzasz wersami tego wiersza.
Pozdrawiam serdecznie Isano
Fajnie byłoby tak nie mieć nic do stracenia ;-)...
Wiersz zaiste gorący :) A ja w prawdziwym tańcu to
noga jestem... Ale taniec zmysłów to co innego :)
Z podobaniem. Pozdrawiam serdecznie :)
Jeżeli byłoby coś do stracenia to tylko tą ową chwilę,
której nie udałoby się zatrzymać i skosztować jej
smaku.
Ładny wiersz.
Pozdrawiam
Marek
Wspaniale Elżbietko, jak to ładnie gdy do tanga jest
dwoje...uściski :)
Żyje sie raz :) pozdrawiam cieplutko
Piekny wiersz. Pozdrawiam Elus ;)
Pięknie... i będzie się działo.
Pozdrawiam
Witaj Eluś:)
Jak ja uwielbiam taniec ale nie ja jedyny na
szczęście:)
Pozdrawiam serdecznie:)
ludzie stanowczo za malo tancza :)
Taniec wyzwala zmysły, nie można pozwolić by prysły
:-)
Pozdrawiam ciepło, noworocznie i spełnienia życzę :-)