Grabarz
Nie waż się mówić o mnie "Poeta",
bowiem poezja w sercu się rodzi,
ja postępuję czasem jak lekarz,
co bojaźliwie myśli: nie szkodzić.
Zakładam plaster na mały smutek,
podcięte skrzydła wiążę bandażem
i w melancholię nie daję uciec,
licząc, że lekiem śmiech się okaże.
Za maską błazna własną twarz kryję,
szarą, pożółkłą od nikotyny,
dawne wspomnienia, teraz niczyje,
grzebię głęboko, nie czując winy.
Bez cienia skruchy palę mdłe wiersze,
resztkom pozwolę z wiatrem ulecieć,
uwolnię z urny słowa najszczersze,
piętno w pamięci wystarczy przecież.
Nie waż się mówić o mnie "Poeta",
gdyż do pisania potrzeba serca,
a moje kiedyś skradła kobieta,
już prędzej grabarz albo morderca!
autor
Villain78
Dodano: 2010-07-07 18:31:15
Ten wiersz przeczytano 3782 razy
Oddanych głosów: 65
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (55)
Villain to jest MISTRZOSTWO :):):)
Polemiczny wiersz :)
Świetny wiersz, zrobił na mnie bardzo duże wrażenie,
może dlatego ze wiem jak to jest...
...są ludzie co piszą...są ludzie co myślą ,że
piszą...jak ja...powodzenia...
No nie...że też przeoczyłam ten piękny wiersz :(? /
piętno w pamięci wystarczy przecież/
Może i Masz rację, ale ...ze szkodą dla POEZJI. Pisz
dalej. Pozdrawiam
najlepszym lekarstwem na miłość jest nowa
miłość...ładnie piszesz i dobrze, wiesz przecież
...Za maską błazna własną twarz kryję,
szarą, pożółkłą od nikotyny...
po pierwsze- rzuć palenie, zawsze mówię, że palenie
szkodzi, po drugie, złap sobie inne serce, a po
trzecie, tak już poważnie, to zgromadziłeś niezłą
ilość serc koło siebie:))
Poezja jest spowiedzią duszy,jak i terapią by wyrzucić
z siebie żal i ból który nie pozwala żyć, cudowny
prawdziwy wiersz, który łapie za serce
a moje kiedyś skradła kobieta...
jak mogła - złodziejka ! :)
Pozdrawiam :)
"Poeta" tytuł, profesja czy zajęcie? Może to tylko
zwyczajne nawiedzonego zaklęcie? Poetą się bywa, czy
się jest? To inicjatywa czy gest? Pozdro...
Ogromny szacunek. Wiersz przepiękny. Gratuluję
talentu;) Pozdrawiam ;)
Wiersz z bardzo "wysokiej półki" Wielu z nas, stojąc
nawet na palcach, i tak jej nie dotknie.
z dużym systansem. Słowa uznania :)
Masz w sobie coś ,,ten pazur " .Piękny wiersz taki
nastrojowy ....Pozdrawiam.
Takie serce to i ja skradłabym:) Przełamałeś się i
otworzyłeś w tym wierszu, pewnie dlatego jest tak
przekonywujący. Masz ciekawe i barwne wiersze, ale ten
szczególnie już sobie cenię. Właśnie tego czegoś...mi
brakowało.