Hineni
Twoje myśli,
jak zaklęcia powodują splot wydarzeń,
wystarczy kilka powbijanych szpilek.
Nucisz, a raczej mamroczesz zaklęcia,
misternie przekładając frazy,
z prawej na lewą, taplając się w wosku.
Wystarczy,
by zmienić mnie w laleczkę Voodoo.
autor
Ewa Kosim
Dodano: 2018-07-24 18:10:46
Ten wiersz przeczytano 1955 razy
Oddanych głosów: 25
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (38)
Zuzo dziękuję:)
Bardzo dobry wiersz.
Pozdrawiam.
Nea tak :) pozdrawiam
Świetny,pozdrawiam:))
jak czarownice
kiedyś istniały
tak dzisiaj też istnieją
wilkołaki
choć krwi nie wypiją
ale w ich otoczeniu
nie jedni zmęczenie czują
to niczym rytuał opetania
niczym psychologiczna hipnoza
gdzie nie jednych to nie rusza
jak laleczka Woodo
chyba że we śnie koszmar lęku
bo jak by nie było,choć ciało
smacznie zasypia,dusza po piekle lata...ale czy każda?
w:):)
Malgosiu , wiem, ale tym razem muszą tak zostać .
Pozdrawiam i dziękuje za komentarze
Podoba. Mbsz - za blisko te "zaklęcia". Pozdro
Ja bym się nie dała, nie lubię szpilek, dobrej nocy
Ewka nie wiem co lepsze ja bym się ku tej Voodoo
skľaniała :-)
Popatrz na Anellę :-) chciała być Barbi i cholera nie
wyszło :-) Buziole :-*
Celowo Moniko :)) dziękuję kochani
Podoba się.
/zaklęcia/ dwa razy celowo?
Pozdrawiam Ewo :)
Mocne pozdrawiam
to musi być nieprzyjemne uczucie
te szpilki wbijane w lalkę posiadają jakąś moc
mocny, mroczny:)
Basiu pozdrawiam Cię :)