histereza
przedwczoraj
pojutrze jeszcze żyło
wczoraj umarło
w pewnej chwili
musiało być żywe
i martwe
jednocześnie
śniło mi się
co było jutro
a jutro nie żyłem
we wczorajszym śnie
autor
AS
Dodano: 2021-05-19 17:10:38
Ten wiersz przeczytano 1867 razy
Oddanych głosów: 33
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (23)
Witaj ASie.:)
Zawsze jest, jakieś jutro.:)
Serdecznie pozdrawiam.
Histereza a nauki przyrodnicze.
Marność nad marnościami- wszystko to
marność"(Kohelet).
Pyłem byliśmy, pyłem zostaniemy.
Życie jak książka z zapisanymi i nie zapisanymi
kartkami.
Nie mamy wpływu na przeszłość- na przyszłość tak.
Czas zawsze przewyższa przestrzeń.
Przestrzeń to tu teraz, nasze życie.
Czas to to co będzie, to życie wieczne, wierzymy w
nie.
Non omnis.
Bo życie człowieka jest od do- z datą urodzin i datą
śmierci.
Dusza i wieczność. Bo człowiek nie wszystek umiera.
Dzięki za zastanowienie.
lubię takie zapętlone rozważania.
Ciekawe rozważania.
Najważniejsze, aby było jakieś jutro...
Pozdrawiam serdecznie :)
Czyżby to był sen o kocie Schrodingera? Nie
wiedziałam, co to jest ta tytułowa histereza.
Poczytałam i zrozumiałam tylko tyle, że za jej pomocą
można wyregulować pracę urządzenia grzewczego
odpowiednim sterownikiem, ale w pewnym zakresie. To
jak w życiu - mamy na nie wpływ, ale w pewnym
zakresie. Nie wiem czy o to chodziło, bo można
doszukać się w wierszu wielu znaczeń - pętle czasowe,
światy równoległe... A może sięgnęłam myślą za daleko.
Pozdrawiam serdecznie.
Ciekawie przedstawiłeś zapętlenie czasu...pozdrawiam z
podobaniem :)
O lepszym jutro możemy tylko śnić. :(
Dobre rozważanie ASie.
Pozdrawiam serdecznie:)
:) O tym że będzie jakieś pojutrze wiadomo dopiero po
jego śmierci.
Fajne filozofowanie. Miłego wieczoru:)