Jak Cię pamiętam ?
Jak cię pamiętam?
W ciszy momentach,
gdy mogę oddech
zwolnić na chwilę.
Nie umiem odtworzyć zarysu twarzy
w półmroku pościeli zmiętej ciałami.
Pamiętam wybuch zdziwienia
w spojrzeniu kochaniem zalanym.
Nie powiem nic o Twym kolczyku.
Nawet, czy był tam jakiś w ogóle.
W chwili gdy usta rozcięły
zapomniane słowa "jestem bezpieczna"
Nie wiem czym piersi miałaś przybrane.
Gdy dłonie wędrować wolały po podbródka
zarysie
Nie jak się spodziewałaś - do miejsc
pożądania
Skracając Ci oddech jak w uniesieniu
cielesnym.
Nie potrafię więc opisać Ciebie słowami
kształtów, kolorów i cech.
W ciszy momentach,
pod zamkniętymi powiekami, przypominam
sobie
kłębek emocji wyrwany z sideł zwątpienia
w czystą
Miłość.
Tak cię pamiętam.
W ciszy momentach,
gdy mogłem oddech
zamienić w miłość
Komentarze (21)
... seks, jest pięknym darem od Boga - to mu wyszło,
nie to co starość...którą trzeba bardzo modyfikować do
swoich rozmiarów, by zbyt mocno nie uwierała...a jak
na razie kochajmy się i dajmy się kochać innym
pozdrawiam i zapraszam do siebie zgodliwy kolego;
niezgodna:))
Zapraszam do rewizyty. Erotyką nie mogę służyć. :)
Jak na faceta przystoi - najpierw słowo, później czyny
;) pozdrawiam
Erotyk na dzień dobry to przyjemne odczucie. :)
Pozdrawiam.
Lubię erotyki ;)
toż to erotyk