Jak jak jaka znalazł w krzakach
Wszystkim poetkom, poetom, czytelnikom naszych wierszy wszystkiego najlepszego w Nowym Roku. Niech każdy dzień A.D. 2021 będzie szczęśliwy, pełen radości zdrowia, pokoju i nadziei.
Strome stoki w Himalajach.
Mało kto tu radę daje
a po zboczu się wspinają
dwa brązowe jaki małe.
Zbocze strome, w dole przepaść.
Gdzie nie stanąć ostry kamień.
Skąd się wzięły na tej ścieżce
same, bez opieki mamy?
Ja też nie wiem skąd się wzięły.
Miast się uczyć w szkółce taty
(a niełatwo zostać jakiem)
poszły sobie na wagary.
W szkole jaków była dzisiaj
lekcja o skubaniu trawy.
Jak ją znaleźć wśród kamieni
by kopytek nie poranić.
Gdzie na płaskich stokach w górach
znaleźć zioła, mchy, porosty,
i co może się przytrafić
gdy ktoś mało jest ostrożny.
Mama bardzo zatroskana
poszła szukać dzieci swoje
ścieżką, którą wydeptały
starsze jaki doświadczone.
Idzie w góry, śnieg już pada,
długa sierść ją dobrze chroni.
Za dziesiątą górą widzi
w krzakach rogi jaków swoich.
Rogi prawie na pół metra,
o czym zapomniały jaki,
kiedy chciały skubnąć trawę,
zaplątały im się w krzaki.
Gdyby lekcję odrobiły
nie popadłyby w kłopoty.
Lecz na szczęście rodzicielka
dobrze swoje zna huncwoty.
Komentarze (35)
Fajny wiersz dla dzieci :)
Życzę wesołych świąt i wszystkiego dobrego w Nowym
Roku :)
Witaj :-)
Wiersz super? Jak nie Jak tak! :-) :-)
Pozdrawiam serdecznie, życząc zdrowych, spokojnych i
radosnych Świąt Bożego Narodzenia :-)
Chyba jednak Tereniu nie miałem racji ze słowem
"popadłyby". Polonistka prawie na siłę przekonała
mnie, że winno pisać się razem. Jeszcze raz sorry za
moje widzimisię :)
Trudne życie jest w Himalajach.
Wszystkiego dobrego na Święta.
Bardzo, bardzo fajny wiersz - tylko chwalić.
Serdecznie pozdrawiam życząc miłych, radosnych
kolejnych Świąt i szczęśliwszego Nowego Roku :)
Ps... W ostatniej zwrotce słowo "popadłyby" można
pisać razem lub osobno. Według mnie lepiej czyta się
osobno " nie popadły by w kłopoty." Sorry za moje
widzimisię...