M jak majtki
Zainspirował mnie tekst krzychno "Oszczędności!"
Chciałam sobie kupić jakieś pantalony,
lecz po co mi teraz, gdy zima się
kończy,
zaraz będzie wiosna, więc myślę tak
sobie,
-może coś tańszego, co już wyszło z
mody.
No to się rozglądam po pólkach
sklepowych,
a tam ceny kolos, nie na moją kieszeń,
byle jakie gacie z paseczkiem przez
środek,
szału na nich nie ma, a i tyłek goły.
Tak rozmyślam w domu i liczę miesiące,
ile nam zostało tu jeszcze do lata?-
czy warto wywalać tak sobie pieniądze,
skoro zaraz ciepło będzie zadowalać.
Wszak takie majteczki mogę zawsze kupić,
niech no tylko forsy będzie znacznie
więcej,
na chwilę obecną bez nich mogę chodzić,
czego tu się wstydzić, mam dupeńkę
jędrną.
Mini sukienka zakryje co nieco,
lub listek figowy ciupinkę zasłoni.
Komentarze (135)
Andrzeju :-) "żeby mi się tak chciało, jak mi się nie
chce" napisać coś nowego:-) :-)
Wpadłam na chwilkę:-)
Już chyba Olu przydało by się do sklepu wybrać bo te
pantalony się zdarły a ja nie mam co czytać. Dobrej
nocy.
Świetny z humorem.Pozdrawiam.
Cześc Oluś Miłego weekendu i cmok :) na pogodny dzień
:)Wpadłam na chwilkę przeczytać Twój wesoły wiersz i
zmykam do pracy :) Paa
:-) :-) dobrze Pani L wezmę ten listek:-) :-)
Dziękuję:-)
A to dopiero, Olu załóż jakiekolwiek. bo cię podwieje
i będzie katar.
Dziękuję Wszystkim:-) :-)
Ostatnio jakoś brakuje mi natchnienia na Beja:-) :-)
:-)
Pozdrawiam:-)
Ha ha ha no Ola z tego listka to całkiem całkiem
gatki chętnie ujrzał bym :-) w nich jakąś damę
najlepiej Pik , a swoją droga to fajny wiersz z
humorem , lubię takie
pozdrawiam
No to dołożyłaś oliwy do ognia,
każdy facet będzie za tobą się oglądać.
Świetny wiersz Elu z poczuciem humoru. Pozdrawiam :)
Cmok Oluś Dzisiaj jestem :)
Pogodnej nocy zyczę cmok :)
super poczucie humoru :)
Super humor i pomysł
Pozdrawiam
świetnie z tymi majtkami serdeczności ślę
Ależ, Olu, fajny z humorkiem wiersz. Moja swatka nie
może się nadziwić tym letnim pantalonom. Kiedyś to sie
oberznęło chłopu kalesony i się chodziło. Pozdrawiam.
Przeczytałem jeszcze raz z zachwytem. Na ogrzanie
polecam dwie szerokie, męskie dłonie.
Po jednej na każdy pośladek. :)