Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Jak pingwinie jajo po świecie...

wędrowało.


Raz Pingwinia mama zniosła duże jajo.
Położyła na krze, lecz się poturlało.

I wpadło do wody bardzo lodowatej.
Popłynęło z prądem. Co się stało potem?

Długo tak płynęło po wodzie szerokiej,
aż podpłynął statek, wyłowił je włokiem*.

Pan kapitan z wąsem: - Co my tu widzimy?
Będę miał dla córki dar na urodziny.

Taki podarunek toż to nie byle co.
Córka się ucieszy bo pracuje w ZOO.

W kajucie wymościł kosz duży pierzyną
By w czasie podróży jajo się nie zbiło.

Do portu się zbliża. Będąc już na redzie*
do córki zadzwonił, że z podarkiem jedzie.

Ta jest zachwycona, że ma piękne jajo.
Podłoży strusiowi, będzie "chrzestną mamą".

Strusica zdumiona: - Czy to jajo nasze?
Siadła i wygrzała... jakieś dziwne ptaszę.

Ze skorupy wyszło pingwiniątko małe.
Wszyscy się zdziwili, Święto w ZOO całym.

* włok - sieć na ryby
* płytki obszar wodny znajdujący się przed wejściem do portu morskiego


autor:Teresa Mazur



Dodano: 2020-11-03 16:29:34
Ten wiersz przeczytano 2652 razy
Oddanych głosów: 31
Rodzaj Rymowany Klimat Radosny Tematyka Dla dzieci
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (37)

JoViSkA JoViSkA

świetna bajeczka :)) pozdrawiam

sisy89 sisy89

Super bajka!
Pozdrawiam serdecznie :)

Babcia Tereska Babcia Tereska

Miło, że kolejnym gościom bajeczka się podoba.
Dziękuję i pozdrawiam

PabloX PabloX

Więcej takich bajeczek proszę. :)
Pozdrawiam
Paweł

beano beano

Dziękuję:)
pozdrawiam serdecznie:)
ps. wszystkie bajki kolekcjonuję

Annna2 Annna2

Ciekawa i mądra bajka.
Pouczająca.

beano beano

fajna bajeczka
kradne dla wnusia:)
pozdrawiam serdecznie

Elena Bo Elena Bo

Ciekawa historyjka dla dzieci. :)
Pozdrawiam :)

Babcia Tereska Babcia Tereska

Dziękuję, z rad skorzystam,
już lecę poprawić
Serdecznie pozdrawiam

Roxi01 Roxi01

Bardzo przyjemna bajka :)

mariat mariat

Do portu zawitał. Statek jest na redzie*.
Pan kapitan z jajem już do córki jedzie.
=
Do portu przybliża będąc wciąż na redzie.
Pan kapitan z jajem do swej córki jedzie.
=============może tak????
Gdyby nie ta reda to i portu by nie było.

Sławomir.Sad Sławomir.Sad

Krzychno ma rację Tereso.
Poniżej moja propozycja zmiany.
Ślę moc serdeczności. :)
Do portu zawitał. Córkę chcąc odwiedzić,
żeglarz ruszył w drogę, samochodem jedzie.

wandaw wandaw

Super :) i z wyobraźnią. Gratuluję Tereniu :)
Pozdrawiam serdecznie :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »