Jaskółka jesienna
Tańczą liście na wietrze.W starym
obiektywie zatrzymana teraźniejszość.
I jaskółka uwięziona -
tej jesieni .
Nad przepaścią mgła.Skryta
podchwytliwość.
Niepewność krokiem w tył-
ciągnie za sobą.
Szarpnięta struna ,smutkiem drży-
nie pęka.
autor
Agnieszka B.
Dodano: 2022-12-19 21:28:31
Ten wiersz przeczytano 1613 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (13)
Witaj
Gdzie się podziewasz?
Dawno nie czytałem Twoich wersów...
:(
Poz.
Wiersz bardzo smutny... Pozdrawiam Serdecznie +++
Mam nadzieję, że lepiej żeby nie pękła. Smutno
strasznie. Ten rok musi być lepszy.
Bliskie mi klimaty :(
Pozdrawiam, życząc szczęścia w roku 2023!
Życzę Szczęśliwego 2023 Roku, pozdrawiam ciepło.
Piękny, ale bardzo smutny wiersz Agnieszko.
Serdecznie Cię pozdrawiam i życzę zdrowych i
spokojnych Świąt Bożego Narodzenia :)
Ta struna, co nie pęka, a drży wciąż... I wygrywa
nokturny jesienne
Mało słów, a ile emocji
Aż chciałoby się przytulić tego, kto szarpie strunę...
Pozdrowienia serdeczne
Smutno i mrocznie, a wersy zatrzymują.
Pozdrawiam serdecznie :)
Smutny klimat wiersza rozbudza wyobraźnię czytelnika.
Pozdrawiam Agnieszko.
Marek
Witaj
Klimatycznie nad przepaścią, brrr mrocznie. Jaskółka
widać miała ciężko.
Pozdrawiam serdecznie
;)
mroczny klimat aż dotyka czytelnika.
Niesamowity klimat wiersza. Bardzo mi się podoba;
nietuzinkowy. Tylko widzę "imieniny" w okazjach,
tematyka "śmierć"... Może to bardzo osobiste wersy...
Pozdrawiam serdecznie.
Ciekawy wiersz, tajemniczy, intrygujący. Końcówka daje
do myślenia. Podoba mi się!