Jedna spośród milionów
Był już na Beju publikowany...*
Nie wiem czy byłam w Boga planach
Czy tylko skutkiem pożądania
Nie mam ochoty głowy łamać
Czego był wynik albo zamiar
Żyję spokojnie ceniąc wszelkie
Działania trudy moich przodków
W tej kwestii bardzo jestem rada
Im za to dzięki dzisiaj składam
Za to że mogłam świat poznawać
Wieść żywot skromny choć nie bez trosk
Wraz z milionami swój dzielić los
*Jak wielu twórców korzystam
z dorobku polskich (i nie
tylko)Poetów
i przenoszę własne doświadczenia
z życia (dość długiego)na kanwy
amator
skiej poezji.
Z różnymi skutkami w ocenie
Czytelników.
Moje prawie pół wieku pracy zawodowej
z kobietami i dziećmi; oraz dla
nich
budziło różne myśli.
Jednak brak czasu nie pozwalał na
takie amatorskie rozrywki.
Dopiero emerytura pozwoliła mi na
zebranie luźnych zapisków i
zamieszcza
nie ich wśród niewątpliwie
'Fachowców' i ludzi pisących wiele
lat
na różnych portalach.
Pozdrawiam wszystkich bywalców portalu i życzę wielu oryginalnych tekstów.
Komentarze (34)
Zycie to skarbnica
Witaj Bodku wczesnym (jak na mnie rankiem).
Dziękuję za uważne czytanie i zapodanie - wdzięcznam
bardzo...
Pozdrawiam serdecznie.
* mialo byc 'podsumowanie', palce juz niezgrabne... :)
Szczere, pozytywne posumowanie dorobku zycia. Lekko
napisane wersy.
Zyciem trzeba sie cieszyc i sie nim dzielic, choc
jestesmy 'jedna/jednym' sposrod milionow, a nawet
miliardow, bo nasze zycie jest tylko Nasze!
Klaniam sie nisko i pozdrawiam cieplo, Bozeno. :)
P.S. drugi wers 'pozad(a)nia'.
Dzień dobry Najko,
dziękuje za akceptację moich refleksji nad życiem./+/
Apropos wierszy - słusznie, cóż nasze życie niewiele
przynosi radości - uzupełniamy je literaturą i muzyką
- to mój sposób.
Dziękuje za pamięć.
Pozdrawiam.
Trzeba się cieszyć z życia które nam rodzice
zafundowali ...a żeby się nie nudzić na emeryturze to
trzeba coś robić a wiersze to przyjemna
rozrywka...pozdrawiam serdecznie.
Witaj Kaziu - dziękuję i pozdrawiam.
Życie to największy dar, a Ty pięknie dziękujesz...
miłego dnia Bożenko:)
Witaj Tesso,
dziękuję za pamięć i podzielenie się swoimi
doświadczeniami niewiasty.
Jak wyjaśniałam w dopiskach znam życie kobiet.
A tytuł także wiele wyjaśnia.
Tylko nie zawsze można otrzymać potwierdzenie...
Pozdrawiam serdecznie.
Niech ta niedziela i wiele dni po niej będą Tobie
przyjazne.
Bożenko kochana sercem wiele, wiele dobrego, aby Twój
optymizm, dobroć, serdeczność wracały co dziennie do
Ciebie. Podobne mamy życiorysy, też nie miałam czasu,
ponieważ byłam prawie przez czterdzieści
lat...tramwajarką, instruktorką i jeszcze...wszystko w
jednym Zakładzie. Uściski i gratulacje :)
Witaj Gabi - w samo południe.
Dziękuje za pamięć i miły komentarz.
Pozdrawiam.
Bardzo fajny, ciekawy, wdzięczny wiersz.
Z wielką przyjemnością przeczytałam./+/
Pozdrawiam serdecznie Moliczko:))
Witajcie,
sisy89 i Kazimierzu.
Dzięki za frajdę, jaką mi sprawiliście Waszą obenością
i komentarzami.
Pozdrawiam serdecznie.
Pięknie potrafisz dziękować, pozdrawiam ciepło
Bożenko.
Życie to największy dar.
Pozdrawiam serdecznie :)