A jednak...
Gosi
Gdy czasem patrzę na Twe zdjęcie,
To widzę Cię oczami marzeń
I – mimo wszystko – wierzę święcie,
Że się uczucie nam przydarzy;
Że dłoń Twą będę trzymał w dłoni
W jesiennym lesie, ukochana,
Wiatr złote liście będzie gonił
I gwizdał cicho – tylko dla nas;
Że usiądziemy gdzieś na łące,
Ja będę gapił się na Ciebie
I tylko dla nas zajdzie słońce
I błysną gwiazdy nam na niebie;
Że z nieba sfruną tam anieli,
Aby po łące księżyc toczyć;
My nie będziemy ich widzieli
Siedząc wpatrzeni w swoje oczy
I poczujemy, że się z nami
Coś dzieje, skrzydła wyrastają
I pofruniemy z aniołami
Tak bardzo blisko – wprost do raju.
Komentarze (20)
Piękny wiersz:)
Pozdrawiam
Też wierzę ... że Ci się to uda bo jesień ma to do
siebie potrafi uczynić cuda ...
więc niech sie stanie Miłość!! (piękny, dopracowany,
zachwycający)
Wystarczy łąka albo las,
by miłość połączyła Was,
jej obraz narysowała,
gdy do wiersza się dostała.
Bardzo ładny wiersz. Pozdrawiam. Miłego dnia :)
Witaj Jastrz. Juz sam tytul jest zapowiedzia, ze to
wszystko co tak malowniczo wyraziles ma szanse
spelnienia.
Moc serdecznosci.