jesień to nie tylko melancholia
cieszą mnie
ostatnie drgnienia lata
coraz krótsze dni
i chłodne poranki
zamówiłam
bukiet kolorowych liści
deszczową pogodę
i kubek
gorącej herbaty
w ten pierwszy
jesienny dzień
wgapiam się w okno
jak spływają z wodą
po szybie
wszystkie smutki
szczęście
czasem przychodzi
ze słotą
autor
sisy89
Dodano: 2022-09-24 09:11:09
Ten wiersz przeczytano 2010 razy
Oddanych głosów: 66
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (61)
Jak zapis w pamiętniku.
Pozdrawiam serdecznie czytających i komentujących :)
Miłego dnia!
Dziękuję Wam za komentarze, te drgnienia to literówka,
której nie zauważyłam :) Poprawię :)
O widzę, że mój Przedmówca pisał o tym samym, lecz
jego komentarz ukazał się wcześniej.
Tak, ostatnie drgania słońca
cieszą, choć deszcz mniej, msz,
a co do szczęścia, to na szczęście raczej nie jest ono
związane z aurą.
Pozdrawiam serdecznie, z podobaniem dla wiersza.
P.S W pierwszym wersie napisałabym cieszą mnie - bo są
tam drgnienia lata i inne historie w l. mnogiej.
Miłego weekendu życzę, Joasiu:)
Plus za obronę jesieni.
*cieszy mnie
ostatnie drgnienia lata - coś się nie składa - albo
cieszą, albo drgienia
Jasne że tak, na szczęście czas jest zawsze.
szacun i głos mój jest twój
Pięknie pożegnałaś lato i z uśmiechem witasz wiosnę.
Pozdrawiam Joasiu :)
Chociaż zimno,
wietrznie i deszcz.
Jesienią też przecież
pięknie jest.
Często niebo skrywa
się pod chmurą.
Spójrz na te ogrody,
malowane złotem i purpurą.
Ja nie popadam w jesienną melancholię:) A optymizm...
no cóż, bez niego życie stałoby się zwietrzałe, jak
skwaśniałe wino.
Życzę miłego dnia:
Podoba mi się ten rzadko spotykany optymizm jesienny.
Miłego dnia sisy:)
I optymizm też można dojrzeć przy takiej słocie, ale
to jakby sztuka. Pozdrawiam serdecznie :)
Oczywiście, bo co ma słota do szczęścia czy
nieszczęścia. Pozdrawiam
A jak mnie cieszy Twój Wiersz, Joanno! :)))
Jesienno-optymistyczny :) Nie potrafię sobie wyobrazić
nic piękniejszego :)
Z wielkim podobaniem.
Pozdrawiam serdecznie :)
niech ten jesienny deszcz wypłucze wszystkie smutki.