I jest taka chwila bez nazwy

Gdzieś, kiedyś zdarzy się spotkanie w
najodpowiedniejszy czas... Jak zawsze pięknie i
subtelnie w Twoich wersach; pozdrawiam serdecznie.

bo rozsypaniu prywatnej galakatyki trudno się
pozbierać, ale po jakimś czasie dobrze, gdy spotkamy
kogoś kto nam pomoże w otrząśnięciu się po traumie, z
pewnością we dwoje łatwiej jest żyć, pod warunkiem, że
oboje chcą tego samego i chcą być ze sobą, czasem mogą
chcieć, ale jeszcze nie są gotowi, by podjąć decyzję o
wspólnym życiu.
Bardzo życiowy, dobrze napisany wiersz, miło znów Cię
czytać Aniu.
Pozdrawiam Cię serdecznie :)

Na miłość każda pora jest odpowiednia.
Nie ma za późno czy za wcześnie.
Ładny wiersz
Pozdrawiam
Marek

Pewnego rodzaju moment zawieszenia,
chwilowej rozterki czy i jaką podjąć decyzję,
refkeksyjnie wybrzmiewa w puencie,
z ogromnym podobaniem wiersza,
pozdrawiam serdecznie:)

Strata kogoś najbliższego zawsze rozbija nam "prywatną
galaktykę". Ale z tego trzeba się możliwie szybko
pozbierać i zacząć sobie budować świat na nowo. Jeśli
tego nie zrobisz - zostaniesz sama. A samotność to
fałszywa przyjaciółka. Koi ból, uspokaja, chroni od
nic nie rozumiejących ludzi, a w zamian za to odbiera
Ci życie.
Na pewno masz w pobliżu kogoś, kto chętnie poda Ci
rękę podczas spaceru. Tylko musisz się rozejrzeć wokół
siebie.

Pięknie, delikatnie. No właśnie- za wcześnie czy za
poźno...
Pozdrawiam serdecznie Promyczku :)

Podróż po galaktyce - tylko we dwoje i to trzymając
się za ręce, pozdrawiam :)

Piękny.

tyle ile piasku na pustyni
tyle ludzi samotnie idących
nic mnie już nie dziwi
bo obawa tli się w każdym z nas
że i tak na końcu każdy będzie sam

piękny wiersz

Jak byłoby pięknie gdyby wszystko co pragniemy się
spełnio, a już rajem na ziemi byłby fakt gdyby to
mnożyło sie razy dwa, pozdrawiam;)

Odpwoeirni czas zawsze nadchodzi, prędzej czy później.
Piękny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie :)

Piękny, refleksyjny wiersz, a istotnie idzie się
lepiej z tym Kimś.
Z letnim pozdrowieniem. M.

Na wspolna droge nigdy nie jest za pozno.. Pozdrawiam
Promyczku :)

Nie można żyć przeszłością. To, co było nie wróci. Na
ułożenie na nowo życia zawsze jest dobra pora. Życzę
pogody ducha, wiary w siebie i nadziei. Czule
przytulam, pomyślności:)

Na miłość nigdy nie jest za późno ani za
wcześnie...śliczne zaproszenie do wspólnej drogi :)
Pozdrawiam ciepło Promyczku :)