Jesteś Mamo...
W każdym zakamarku
wielkiego wszechświata
odkrywam okruchy
Twojego jestestwa
Widzę jak latem
o poranku łagodnie
budzisz do życia świat
słyszę jak w szumie
jesiennego wiatru
kołyszesz brzozy do snu
a zimą otulasz lekkim puchem
czuję jak kroplą wiosennego
deszczu obmywasz moje łzy
nad Twoim grobem...
To już piętnaście lat Mamo...
Komentarze (28)
Wzruszająca refleksja...
Smutek rozstania na zawsze pozostanie.
Pozdrawiam
Choć czas upływa,
pamięć wciąż żywa!
Pozdrawiam!
ładnie, wzruszająco* Pozdrawiam i Wesołego Alleluja!
:)
Bardzo dziękuję kochani za pozostanie u mnie przez
chwilkę. Mama zawsze była, jest i będzie...
Krzemanko bardzo dziękuję:)
Pozdrawiam cieplutko:)
Ona jest blisko i czuwa nad Tobą,,,pozdrawiam :)
Ładnie wyrażone poczucie obecności.
Jak widać miłość nie umiera.
Czy nie lepiej, dla wiersza, byłoby przenieść "o" z
piątego do szóstego wersu i pozbyć się wszystkich
wielkich liter? Miłego dnia.
w moim przypadku to 4 lata wiem o czym piszesz a jej
miłość noś w sobie Pozdrawiam utulam:))
widzisz ona jest w Tobie...i zawsze będzie
Nieważne, ile to lat, bo zawsze boli strata.
:) Ja tak mam 3 lata -ładnie oddałaś myśli niech
oglądają Boga twarzą w Twarz
Piękny wiersz Mayko z dedykacją dla kochanej istoty
mamy. Mama zawsze jest z nami, ja to czułam gdy jako
mała dziewczynka straciłam mame
Zostało nas dziewięcioro sierot Sytuacja nie do
pozazdroszczenia...
Pozdrawiam serdecznie.