JUŻ NIC
PO ZIEMI STĄPAM NIE CZUJĄC JUŻ NIC NI RADOŚCI NI SMUTKU ,TAK TAK -PŁACZE POCICHUTKU.NIE DLA MNIE SŁOŃCE ŚWIECI NIE DLA MNIE PTAKI ĆWIERKAJA NIE DLA MNIE LIŚCIE Z DRZEW SPADAJĄ ONE TYLKO INNYM SZCZĘSCIE DAJĄ A JA STOJE POŚRODKU TEGO ŚWIATA ODARTA ZE WSZYSTKIEGO I ZADAJE PYTANIE DLACZEGO?
autor
gonia501
Dodano: 2009-07-20 06:21:15
Ten wiersz przeczytano 735 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
takkk ... poruszasz ciekawe tematy, lecz pomysl o
oprawie i formie przekazu .. unikaj jak ognia DUZYCH
liter ... zle sie czyta ... pozdrawiam serdecznie :-))
.... zycze powodzenia w dalszej tworczosci ,,,,,, aaa
szaamannem swego zycia byc ... no coz staram sie , ale
to nie takie proste..... ;-))))
Treść ciekawa, pytanie odwieczne i występujące chyba
kiedyś u wszystkich a odpowiedzi jak nie było tak nie
ma :)
ciekawy debiut, warto trochę posłuchać Barbary :)
+
przepisz ten wiersz małymi literami i w innym nieco
układzie; zaproponowałam taki:
PO ZIEMI STĄPAM NIE CZUJĄC JUŻ NIC/
NI RADOŚCI NI SMUTKU/
TAK TAK - PŁACZE PO CICHUTKU/
NIE DLA MNIE SŁOŃCE ŚWIECI/
NIE DLA MNIE PTAKI ĆWIERKAJą/
NIE DLA MNIE LIŚCIE Z DRZEW SPADAJĄ/
ONE TYLKO INNYM SZCZĘśCIE DAJĄ (odstęp)
A JA STOJę POŚRODKU TEGO ŚWIATA/ ODaRTA ZE
WSZYSTKIEGO/
I ZADAJE PYTANIE DLACZEGo
Świata się nie oczaruje ani nie omami dużymi literami.