Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Kiedyś wyląduję na bruku

Nie jestem moczygębą, ćpunem
ani kundlem. Tylko wyglądam,
jakbym wdepnął w bagno,
albo jak przegrany.
Ale mam dach
do remontu.

Kiedyś miałem dziewczynę,
jakieś plany na weekend.
Wszystko trwało pięć minut
i poszło się ...bać.

Dzisiaj jestem zgorzkniały,
w głębokiej depresji.
Nie potrafię zliczyć romansów
zawiązanych przez Internet
i połowy godzin z przegadanego
życia. Czuję się jak Dżinn,
uwięziony w butelce po whisky,
jak ryba, wyrzucona przez pole
na morze słoneczników.

Dlatego dużo wymyślam,
przechodzę kolejne
wiersze, a świat kończy się
na tym, co mogę dotknąć.

Dotykam bólu. Krawędź wyrasta
na kształt skrzydeł
i krąży.

autor

pirania67

Dodano: 2015-02-26 07:29:04
Ten wiersz przeczytano 974 razy
Oddanych głosów: 18
Rodzaj Wolny Klimat Pesymistyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (20)

krzemanka krzemanka

Ciekawie opisane czyjeś niewesołe życie. Miłego dnia.

Ola Ola

Ile razy wpadłam w to bagno, ale nigdy się nie
poddałam:-) . Wstawałam i żyłam, patrzę na życie mimo
przykrości - optymistycznie:-) . Miłego dnia

milasek milasek

Zmień swój pesymizm na optymizm zobaczysz świat w
innych kolorach

suzzi suzzi

Mimo ogromu pesymizmu, w ostatnich wersach dostrzegam
nadzieję..pozdrawiam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »