Koc w kratę
niebogata nasza przystań
piędź złapanej w szczęściu ziemi
miejsce bliskie jak ojczyzna
mimo dwóch obywateli
kajak wryty nosem w zboże
co od świata grodzi miedzą
gdy dotykasz mnie tułowiem
lub uśmiechasz przodem siedząc
wyspa pozbawiona wzniesień
otoczona plażą z traw
która w słońcu zbliża cienie
zatrzymując w miejscu czas
jak przykryty stół obrusem
dla spragnionych jadła ust
co miłością karmi duszę
bym nie czuła głodu już
Komentarze (40)
Witam,
bywa, że sytość duszy ważniejsza od pokarmu dla
ciała...
Osobiście tę pierwszą preferuję...
I na takiej wyspie chciałabym spróbować żyć...
Uśmiech i pozdrowienia zostawiam, oraz /+/.
Przecudnej urody wiersz...mieć takie wyjątkowe miejsce
i karmić się nawzajem miłością to jest to...pozdrawiam
serdecznie.
Waldi1,karmarg - pozdrawiam was serdeznie i dziękuję
pięknie za odwiedziny!
Pięknie - własna wyspa o takiej można pomarzyć :-)
pozdrawiam
piękne słowa tego wiersz ...
,,co miłością karmi duszę
bym nie czuła głodu już"
Regiel, i ja serdecznie pozdrawiam!
Witaj
Romantycznie, poetycko i pięknie.
Zachwyca mnie Twój wiersz Grusano.
Ślę serdeczności.
Sisy89 i wolnyduchu- naprawdę się cieszę,że
zajrzeliście do mnie. Dziękuję! Pozdrawiam was!
Dobrze mieć taką miłosną przystań dla dwojga, bardzo
ładnie rozmarzony wiersz, pozdrawiam serdecznie.
Piękne rozmarzenie.
Pozdrawiam serdecznie :)
Iris&- i ja pozdrawiam serdecznie ;)
Ładne rozmarzenie...
Pozdrawiam niedzielnie:)
Pozdrawiam optymistycznie,kaczor100 i dziękuję ;)
Warto mieć we dwoje swoją oazę.
Pozdrawiam serdecznie :)
Sotek,Żyleta-dziękuję za odwiedziny, pozdrawiam
serdecznie!