Kochać tak zwyczajnie
"Piwnym oczom" niech się przyśni nocą!
Może znów spojrzę w piwne oczy,
ręką obejmę w smukłej talii,
półmrok wieczoru nas otoczy,
niby dorośli a nieśmiali.
Pójdziemy dróżką za cmentarzem,
księżyc rozjaśni radość chwili,
pilnując byśmy pełni wrażeń,
wzajem się w sobie nie stracili.
Suma doświadczeń czasem szkodzi,
rozsądek górą nad marzenia,
już nie jesteśmy wcale młodzi,
uczucia boją się zranienia.
Więc daj mi dłoń ot tak zwyczajnie,
bym w swojej dłoni mógł ją schować,
przyszłość z napisem, ściśle tajne,
szczęśliwa gwiazdo nas poprowadź.
Komentarze (25)
Bardzo romantycznie.Rozmarzylam sie ,bo tez mam piwne
oczy a talia niczego sobie...
Serdecznie pozdrawiam.
Kochac tak zwyczajnie....bardzo wzruszył mnie twój
wiersz...
Miłość nie szuka racji, ani zysku poza sobą. Jej zysk
polega na istnieniu. Kocham, bo kocham. Kocham, aby
kochać
ŚLICZNY , TYLE W NIM WDZIĘKU I MIŁOŚCI, ŻE MOŻNA SIĘ
ZATRACIĆ W CZYTANIU. Z SERCA POZDRAWIAM I DZIĘKUJĘ :)
:-) bardzo romantycznie i bardzo mądrze :-)
Zwyczajnie się wzruszyłam.
Och, gdyby ktoś tak do mnie "przemówił, nawet oczy mam
piwne, gorzej z tą smukłą talią. Piękny swoją
naturalnością, pozdrawiam
... w podobnym rytmie można sobie resztę dośpiewać.
kochać piękne uczucie...nie patrzeć co było jest lub
będzie ...aby mieć tą wybraną ...pozdrawiam ciepło
TĘSKNOTA JEST WIDOCZNA. UCZUCIA PRZELANE. PIĘKNY
WIERSZ.