Kochałem Cię (fiolet)
Napisane pod wpływem wiersza A. Puszkina "Kochalem Cię", który to utwor zechacial przypomnieć jastrz ( w oryginale i swoim tłumaczeniem)
Poswiecone pamięci mojej dla tej, którą
kochałem najbardziej. (dla Kasi K.)
Kochałem Cię. - Jak młodzi chłopcy z
miasta.
- Może poważniej... - Tym bardziej boli
serce.
- Więc - niosę... - łzy... - Bo nawet na
obrazkach...
(Bo nie zostało z tej miłości nawet
zdjęcie.)
Kochałem Cię! - resztkami swych nadziei.
Wybacz.. - Zbyt wiele dałem Tobie łez.
Wciąż w oczach mam: blask łączył nas. -
Dziś – dzieli...
(gdy ślubowałem... - z fioletem rwałaś
bez...)
12. 10. 2020 r.
Komentarze (19)
Miło mi, że zainspirowałem. Przynajmniej taki ze mnie
pożytek. Jeśli możesz wstąp do mnie jeszcze raz.
KrzemAnia umieściła w komentarzu ten sam wiersz w
przekładzie Tuwima. Niebo, a ziemia.
Mnóstwo chłopaków w szkole, dzielnicy kocha bez szans
tę jedną, najpiękniejszą i to zostaje długo w środku.
Pozdrawiam.
Niestety Krysiu! - kazda moja miłość - niesty - jest
do dziś. - że jest ich kilka? - Bo sa jedynie
zjawiskami w pamięci. - Bo nie mogła się wypełnic
żadna.
Pozdrawiam Cię srdecznie:)
Niestety miłość nie przetrwała, ale zostały
wspomnienia rozgrzewające serce. Udanego dnia z pogoda
ducha:)