Kocham Cię...

Dziękuje Norbercie i cieszy mnie to .. że mamy podobne
widzenie na świat ... miłość wyssałem od mamy z
mlekiem ... a resztę Bóg mi dał ...od Niego wszystko
zależy .... to mój przyjaciel i brat On nie każe mi
się czołgać na brzuchu i tylko mam Jemu w oczy patrzeć
śmiało i prosić o wszystko ... On i tak mi da więcej i
nie będzie pytał czy to za mało ... ja śmiało wyciągnę
do Niego dłoń i powiem przyjacielu dziękuje ... a gdy
przyjdzie ten czas wezwie minie a ja za wszystko
podziękuję ...

Piękne wyznanie.
O takim można tylko marzyć :)

Miłość. To najpiękniejsze co może się w życiu
przydarzyć :)

Z przyjemnością przeczytałam :-) pozdrawiam Norbercie
:-)

pięknie tak radośnie serdecznie o miłości która jest
sensem życia bez życie staje sie smutne i szare ...
pozdrawiam serdecznie;-)

I radośnie i miłośnie:)
Też jestem z tych kochanych i kochających:)

Pozdrawiam:)

Miła Januarko, MIŁOŚĆ jest we mnie
i ze mną całe moje dosyć długie
życie. Bez niej nie potrafił bym
przez nie iść. Wszystko co już wydrukowano w moich
wierszach to obrazy z życia wzięte... Przy okazji
gorąco dziękuję za bardzo miłe opinie na temat
ostatniego
wiersza. Gorąco wszystkich pozdrawiam...

nic nie ma jak miłości nie ma

życie bez miłości jest bardzo ubogie
miłego dnia:)

Prosto z serducha. Serdeczności:)

Sama 'MIŁOŚĆ" PRZEMAWIA PRZEZ CIEBIE.
ONA sama przyjdzie do Ciebie!:)

Lubię takie cieplutkie teksty
Pozdrawiam:-)

Miłośnie, fajnie :-)

Cóż warte życie bez miłości? Nico! :-)

Pozdrawiam ciepło :-)

co do życia - bierz nadróbki.
pozdrawiam z dużym podobaniem :)

Witaj,
śmiem twierdzić / do znudzenia/, że niewiele jest w
życiu takich pięknych chwil, które wywołują podobne
refleksje.
Pozdrawiam.