kolejka
depresja przypada do nóg jak pies -
jakby drżące ciała były miejscem
w którym chowa się krzywdy
lecz i tam nie mieści się ból
duch karłowacieje pod ciężarem
przekraczającym nadwątlone siły -
jeszcze walczą o każdy krok i oddech
o dar przypadkowych słów
dlaczego życie przyniosło im cierpienia
dając w zamian tylko garb samotności
a pokory wobec przemijania uczy
odbierając po kawałku zdrowie i
nadzieje?
już nie liczą gruzłowatymi palcami
wartości chwil ulatujących z wiatrem
który pozdzierał z twarzy maski
ukazując pełne trwogi oczy starców
czekających na miejsce
w domu opieki
Komentarze (22)
W sumie jest to wiersz o naszej niewdzięczności. Gdyby
dzieci poczuwały się do swych obowiązków wobec
rodziców - tej kolejki by nie było.
Rozczulający wiersz - niesie smutną prawdę. Starość
szybko nadchodzi. Ważne, by ludziom samotnym rękę
podano, serce i szacunek okazano. Udanego dnia
wypełnionego życzliwością:)
Wzruszający wiersz, ale jakże prawdziwy... Pozdrawiam
Ostatnio często nachodzą mnie takie myśli...dzisiaj
miałam sen, że cały świat stanął w płomieniach i nie
było gdzie uciekać...jak przed starością też nie
uciekniemy i tym co po...
pozdrawiam ciepło szadunko :)
Starość, to okres,że człowiek pozostaje sam ze sobą.
Często sam z sobą rozmawia w samotności. Dobry wiersz.
Pozdrawiam.
Jakoś tak jest.
Są niepotrzebni, bo starzy, bo chorzy.
A być nie powinno.
Wzruszający wiersz
Wzruszający tekst w dobrym wierszu o życiu.
Przesyłam serdeczności Szadunko.