kolejny sen
jeszcze po latach śnię o kobiecie
przeżywam sceny sercu tak bliskie
czuję na ustach to czego pragnę
wargi tak słodkie jak owoc malin
trudno nam było usta rozdzielić
zresztą nikt nie chciał byliśmy w raju
ciało swą żądzą jeden cel miało
okrzyk rozkoszy w pieszczoty zmieniał
zapachem ciała zmysły budziłaś
to się pamięta jak to co piękne
kiedy się budzę nie wierzę oczom
dzień słońcem wschodzi lecz ciebie nie ma
autor
wojtek W
Dodano: 2021-07-27 22:55:37
Ten wiersz przeczytano 2549 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (24)
Ładny opis tego, co było fajne i się skończyło. Taki
standard niestety. M
Ech, smutne. Czasem pozostaje żyć wspomnieniami...
Pozdrawiam serdecznie :)
Przeszłość duszona za dnia często ujawnia się w nocy i
wszystkie tęsknoty powracają w pięknych snach :)
Pozdrawiam Wojtuś i życzę milutkiego dnia :)
wspomnienia w sercu takie świeże jakby to było
wczoraj. I tęknota.
. Bo miłość jest jak drzewo: sama z siebie rośnie,
głęboko zapuszcza korzenie w całą istotę człowieka i
nieraz, na ruinie serca, dalej się zieleni"(Wiktor
Hugo)
Bo taka Miłość Wojtku zniknie wraz z nami( pamięć o
niej), gdy serce przestanie już bić.
Piękny wiersz i wzruszający bardzo.
Dziesięciozgłoskowcem opisujesz wspomnienia w kolorze
nadziei. Nawet najbardziej namiętne związki kiedyś się
kończą. Może brakło tej najgorętszej iskry...
Wojtku - pozwól, że trzeci wers przeczytam sobie:
czuję na ustach to, czego pragnę...
Ostatni zaś :
dzień słońcem wschodzi, ale bez ciebie ; ew. dzień
słońcem wschodzi lecz już bez ciebie
Może warto coś zmienić :)
Pozdrawiam
Czytam Wojtku i,
tylko dlatego, zem facet,
nie placze.
Alez potrafisz...
Pozdrawiam serdecznie :)
Lubię Twoje komentarze bo piszesz otwartym sercem
który trafia do serduszka. Pozdrawiam serdecznie miłej
spokojnej nocy.
Cóż ze snu, rozpamiętywania, gdy obiektu nie ma do
kochania?
Łap byka za rogi, kuj żelazo, póki gorące.
Przecież i dla Ciebie zaświeci słońce :-).
Pozdrawiam cieplutko.